W Paryżu zamknięto parki w obawie przed burzami
Wszystkie paryskie parki i ogrody miejskie
zostały zamknięte po południu na polecenie władz stolicy
Francji z powodu zagrożenia burzami. Zamknięto też plażę nad
Sekwaną, która jest dużą atrakcję turystyczną, oraz cmentarze
miejskie.
18.08.2004 | aktual.: 18.08.2004 18:59
Zdecydowaliśmy o zamknięciu wszystkich parków na terenie Ile de France po tym, jak Meteo France ogłosiło alarm trzeciego stopnia. Chcemy zapobiec porażeniom piorunami i innym wypadkom możliwym przy tak zmiennej pogodzie - powiedział David Langlois z biura prasowego merostwa Paryża. Dodał, że jeśli pogoda się nie poprawi, parki mogą pozostać zamknięte także w czwartek.
Merostwo apeluje do paryżan, aby starali się nie wychodzić z domów, unikali spacerów do pobliskich lasów, w tym do Lasu Bulońskiego i Lasku Vincennes, pozostawiali zamknięte okna i nie używali na ulicach telefonów komórkowych.
Nad Paryżem ok. godz. 16 przeszła nad miastem burza połączona z gwałtowną ulewą - po ulicach płynęła woda. Pod wieczór w mieście padał deszcz.
We wtorek silne burze na południu Francji spowodowały śmierć czterech ludzi, a pięć osób uznaje się za zaginione. Burzom i wiatrom towarzyszyły bardzo wysokie fale na Morzu Śródziemnym. Silne burze na południu Francji związane są z oddziaływaniem wiejącego na Antylach huraganu Bonnie.