W obronie balkonu z bronią w ręku
62-letni mieszkaniec Łodzi groził użyciem broni wobec robotników, którzy przyszli zdemontować w kamienicy balkon grożący zawaleniem - poinformowała policja. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
29.08.2006 | aktual.: 29.08.2006 15:57
Według wstępnych ustaleń, w jednej z kamienic przy ul. Kilińskiego w Łodzi pojawili się pracownicy budowlani, którzy mieli zdemontować grożący zawaleniem się balkon. 62-letni właściciel mieszkania z balkonem nie pozwolił na prace remontowe i zagroził pracownikom budowlanym użyciem broni.
Mężczyźni powiadomili policję. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zabezpieczono broń, którą okazał się miotacz gazowy. Po przesłuchaniu mężczyzna został zwolniony do domu. Nie wiadomo jednak, dlaczego bronił tak swojego balkonu.