W nocy z wtorku na środę zaćmienie Księżyca

Zaćmienie Księżyca zawdzięczamy temu, że Księżyc świeci światłem odbitym od Słońca. Jeśli coś przysłoni owo światło, to blask Księżyca maleje. Tym czymś w przypadku zaćmień Księżyca jest nasza Ziemia. W trakcie zaćmienia Srebrny Glob chowa się po prostu w cień Ziemi, która blokuje dopływ promieni świetlnych.

Zaćmienia Księżyca mogą być różnego typu. Najciekawsze jest zaćmienie całkowite, gdy nasz naturalny satelita chowa się w cień Ziemi. Gdyby Ziemia nie miała atmosfery, szanse dostrzeżenia Księżyca podczas zaćmienia byłyby zerowe. Tak jednak nie jest, bowiem w trakcie fazy całkowitego zaćmienia do tarczy Księżyca docierają promienie słoneczne ugięte w ziemskiej atmosferze. Dzięki temu Srebrny Glob świeci słabiutkim czerwonym światłem - wyjaśnia astronom.

Inny typ zaćmienia to zaćmienie częściowe, gdy tylko część tarczy Księżyca chowa się w cień Ziemi.

Jeszcze inny typ, najmniej efektowny, to zaćmienie półcieniowe. Polega ono na tym, że Księżyc chowa się w półcień Ziemi, czyli w obszar, do którego dochodzi tylko część promieni słonecznych. W momencie półcieniowego zaćmienia Księżyca, obserwator znajdujący się na powierzchni Srebrnego Globu odnotowałby częściowe zaćmienie Słońca - tłumaczy dr Olech.

Takie właśnie półcieniowe zaćmienie Księżyca, przejawiające się wyraźnym osłabieniem blasku naszego naturalnego satelity, będzie można obserwować w nocy z 14 na 15 marca.

Rozpocznie się ono o godzinie 22.21. Maksimum zaćmienia wypadnie o 0.47, a jego koniec o 3.13. Warunki do obserwacji w Polsce będą dobre, bowiem wysokość naszego naturalnego satelity nad horyzontem będzie się w jego trakcie zmieniać od 38 do 24 stopni nad horyzontem.