W Neapolu proszą Boga o rozwiązanie kryzysu śmieciowego
W jednym z kościołów koło Neapolu trwa tydzień
modlitw o rozwiązanie kryzysu śmieciowego i powodzenie
misji powołanego przez rząd w tym celu podsekretarza stanu Guido
Bertolaso - informuje "Corriere della Sera".
27.05.2008 | aktual.: 27.05.2008 12:32
###Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/tona-w-smieciach-ale-nie-chca-wysypiska-6038693215417473g ) [
]( http://wiadomosci.wp.pl/tona-w-smieciach-ale-nie-chca-wysypiska-6038693215417473g )
Toną w śmieciach, ale nie chcą wysypiska
Modły zorganizowano z inicjatywy zakonnic w miejscowości Casoria, dotkliwie dotkniętej kryzysem w związku z tonami niewywiezionych odpadków, zalegających na ulicach.
Do udziału w modlitwach "o zakończenie dramatu śmieci w Kampanii" zaproszono wszystkich wiernych. Podkreśla się, że podsekretarzowi Bertolaso, za którego modlą się siostry, bardzo potrzebne jest wszelkie wsparcie.
Musi on bowiem stawić czoło fali protestów mieszkańców, którzy sprzeciwiają się decyzji rządu o otwarciu dziesięciu wysypisk w regionie w celu rozwiązania pogłębiającego się kryzysu.
W miniony weekend doszło do gwałtownych starć w Chiaiano na peryferiach Neapolu, gdzie ma zostać otwarte wysypisko. Guido Bertolaso, który jest jednocześnie szefem włoskiej Obrony Cywilnej, apeluje do mieszkańców o "zniesienie barykad" i przerwanie protestów. (mg)
Sylwia Wysocka