"W miejscu krzyża - duża tablica" - komitet już w sieci

Strona jest na razie dość uboga. Oprócz formularza, dzięki któremu internauci mogą przekazać poparcie, zamieszczono na niej list o powołaniu komitetu oraz listę osób, które już poparły komitet.

W liście prof. dra hab. Włodzimierza Bernackiego czytamy: "Jesteśmy przekonani, że (pomnik) powinien powstać przy Pałacu Prezydenckim, naprzeciw Kościoła Karmelitów".

W miejscu, gdzie obecnie stoi krzyż, postawiony po katastrofie smoleńskiej przez harcerzy, komitet proponuje umieszczenie "znacznych rozmiarów widocznej tablicy wmurowanej w podłoże, która będzie upamiętniać miejsce w którym modliło się setki tysięcy Polaków".

Komitet informuje też, że zamierza rozpisać konkurs na projekt pomnika.

Komitet odnosi się także do umieszczenia tablicy na Pałacu Prezydenckim: "Sprawa uczczenia pamięci Lecha Kaczyńskiego i innych ofiar katastrofy a także miejsce gdzie dziś jest im oddawany w Warszawie hołd stało się po oświadczeniu Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego przedmiotem sporu. Sporu tego nie rozwiąże przeprowadzone w tajemnicy przed opinią publiczną umieszczenie tablicy pamiątkowej w murze Pałacu Prezydenckiego. Tego rodzaju tablic jest w Warszawie co najmniej setki i nie można w najmniejszym stopniu uznać tej formy uczczenia pamięci ofiar, pomijając nawet już jej pokątny charakter, za właściwy, odpowiadający randze wydarzenia które sejm i senat określiły jednomyślnie jako największą tragedię polską po 1945 roku" - czytamy w oświadczeniu.

Pod listem poparcia budowy pomnika widnieje 195 nazwisk. Podpisali się pod nim m.in.: b. wiceminister obrony prof. dr hab. Romuald Szeremietiew, aktorki - Anna Chodakowska i Ewa Dałkowska, filozof prof. dr hab. Ryszard Legutko, poeta Leszek Długosz, Wiesław Johann, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, adwokat, obrońca w procesach politycznych oraz pisarz członek Pen Club`u Andrzej Dobosz.