W kwietniu poznamy los prezydenta Litwy
Głosowanie w parlamencie nad
odsunięciem od władzy prezydenta Rolandasa Paksasa odbędzie się
najwcześniej na początku kwietnia, na niespełna miesiąc przed
przyjęciem Litwy do Unii Europejskiej - oświadczył wiceprzewodniczący litewskiego Sejmu Czeslovas Jurszenas.
"Nie ma praktycznie żadnej szansy na to, aby do odsunięcia prezydenta doszło przed kwietniem" - powiedział Jurszenas. Poinformował, że termin wszczęcia procesu impeachmentu przed parlamentem będzie zależeć od tego, ile czasu Sądowi Konstytucyjnemu zabierze przedstawienie parlamentowi wniosków, czy prezydent naruszył konstytucję.
Prezydent zostanie zdymisjonowany, jeśli Sąd uzna, że zarzuty są słuszne i za dymisją Paksasa opowie się co najmniej 85 posłów w 141-osobowym Sejmie.
Jeśli dojdzie do odwołania prezydenta, zastąpi go na dwa miesiące jego rywal polityczny, przewodniczący parlamentu Arturas Paulauskas. W tym czasie mają być zorganizowane wybory prezydenckie.