W kwietniu komisja zajmie się cudem Jana Pawła II 

Jednocześnie źródła watykańskie określiły jako całkowicie bezpodstawne doniesienia o rzekomych trudnościach na tym etapie procesu.

Do procesu beatyfikacyjnego polskiego papieża wybrano niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia ustąpienie zaawansowanych objawów choroby Parkinsona u francuskiej zakonnicy, przypisywane jego wstawiennictwu.

Do końca marca lekarze, współpracujący z kongregacją, mają przedstawić na piśmie swoje opinie i ekspertyzy na temat tego przypadku. Należy zatem sądzić, że pierwszy formalny etap, czyli posiedzenie komisji lekarskiej, odbędzie się po świętach wielkanocnych.

Jeżeli komisja lekarska uzna, że przypadku tego nie można wyjaśnić z punktu widzenia medycyny, odbędzie się drugi etap postępowania kanonicznego, czyli posiedzenie komisji teologów. Na zakończenie zajmą się cudem kardynałowie, a potem wniosek o jego uznanie zostanie przedłożony Benedyktowi XVI. Jeżeli wszystkie te etapy zostaną pozytywnie zakończone, istnieje szansa na to, że papież podpisze wniosek o uznanie cudu uzdrowienia w lipcu, czyli przed wakacyjną przerwą.

Lecz nawet wtedy beatyfikacja jesienią tego roku staje się już prawie niemożliwa, i to wyłącznie z powodów technicznych - zauważyło wiarygodne źródło. W ostatnich dniach nasiliły się spekulacje, czy Jan Paweł II może zostać ogłoszony błogosławionym w październiku, i to mimo że wiadomo już, iż niemożliwy jest najczęściej wskazywany termin, czyli 17 października, dzień po 32. rocznicy wyboru Karola Wojtyły. Wtedy bowiem odbędzie się wielka kanonizacja kilkorga błogosławionych, między innymi księdza Stanisława Kazimierczyka z Krakowa, żyjącego w XV wieku.

Tymczasem nową falę spekulacji, natychmiast zdementowanych przez źródła watykańskie jako bezpodstawne, wywołały we włoskich mediach doniesienia z Polski o rzekomych trudnościach z postępowaniem w sprawie uzdrowienia francuskiej zakonnicy. We włoskich mediach pojawiły się nawet pogłoski, jakoby do postulatora procesu księdza Sławomira Odera już zwrócono się z prośbą o odstąpienie od badania tego przypadku i wybór nowego. Wiadomość ta okazała się nieprawdziwa - podkreśliła Ansa. W kolejnej z serii depesz o napływających dementi agencja napisała wręcz: "Watykan rozwiązuje zagadkę".

Komentarza do tej dyskusji odmówił prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych arcybiskup Angelo Amato.