W Krakowie usłyszysz: "Masz przewrócone w głowie"
22 października w Krakowie odbędzie się koncert upamiętniający 20. rocznicę śmierci piosenkarza i wokalisty jazzowego Andrzeja Zauchy. Jego piosenki zaśpiewają m.in. Ryszard Rynkowski, Andrzej Sikorowski, Grzegorz Turnau i Janusz Radek.
Na koncercie pojawią się też członkowie Dżambli - zespołu, z którym Zaucha wyśpiewał swoje wielkie przeboje. Ze Szwecji do Polski przyjedzie pianista Jerzy Horwath, a towarzyszyć mu będą Marian Pawlik i Benedykt Radecki. Piosenki "Wymyśliłem Ciebie", "Opuść sny moje" i "Masz przewrócone w głowie" zaśpiewają z Dżamblami Janusz Radek i Michał Kaczmarek - laureat bydgoskiego Festiwalu Pamięci Andrzeja Zauchy "Serca bicie" z 2010 r.
- Chcemy, żeby ten koncert był spotkaniem przyjaciół, kolegów i znajomych Andrzeja Zauchy, osób które pamiętają go ze sceny, z kontaktów towarzyskich i z rozmów przy biesiadnym stole - mówił podczas konferencji prasowej reżyser koncertu Krzysztof Haich.
Solistom towarzyszyć będzie orkiestra pod dyrekcją Tomasza Filipczaka. Częścią 90-minutowego koncertu będą teledyski Andrzeja Zauchy, poprzez które publiczność będzie mogła spotkać się z nim samym.
Koncert poprowadzi przyjaciel artysty Krzysztof Piasecki. - Andrzej był naprawdę dobrym człowiekiem, to pierwsze słowa, które mi przychodzą do głowy. W wymiarze artystycznym był niezwykle utalentowany, umiał wszystko. On był po prostu "zwierzę muzyczne", a jego głos był wyjątkowy. To głos amerykański, jakiego wcześniej ani do tej pory nie ma. Przez to, że miał w karierze zakręty, wzloty i upadki - pozostawał artystą bardzo skromnym, wycofanym, choć na scenie nie było tego widać, bo miał genialny kontakt z ludźmi - mówił dziennikarzom Piasecki.
Koncert zatytułowany tak jak jeden z przebojów Andrzeja Zauchy "C'est la vie" będzie jednocześnie finałem 47. Studenckiego Festiwalu Piosenki. W pierwszej części na scenie Teatru im. J. Słowackiego wystąpią laureaci tego festiwalu.
Zaplanowano dwa koncerty tego samego dnia o godz. 17. i 21. Współorganizatorem wydarzenia jest Krakowskie Biuro Festiwalowe.
Andrzej Zaucha, wokalista jazzowy, piosenkarz i saksofonista był związany m.in. z zespołami Dżamble, Anawa i z wieloma bandami jazzowymi. Zginął 10 października 1991 r. Zastrzelił go francuski reżyser Ives Golais - Leśniak. Do tragedii doszło w centrum Krakowa, kiedy Francuz zobaczył polskiego piosenkarza w towarzystwie swojej żony, aktorki Zuzanny Leśniak. W 1992 r. Golais-Leśniak został skazany na 15 lat więzienia, wyszedł z niego 10 miesięcy przez końcem kary.