W katastrofie na S2 zginęło pięć osób. Są nowe ustalenia

Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie prowadzi śledztwo dotyczące katastrofy na trasie S2, w którym podejrzanym jest obywatel Litwy, Aleksander S. Są nowe ustalenia po wydaniu opinii przez biegłych.

Tragiczny wypadek na S2 w KonotopieTragiczny wypadek na S2 w Konotopie
Źródło zdjęć: © MSWiA | MSWiA

Co musisz wiedzieć?

  • Kto jest podejrzanym? Obywatel Litwy, Aleksander S., który nie przyznał się do zarzucanych czynów.
  • Jakie są ustalenia biegłych? Nie stwierdzono niesprawności pojazdu, a przyczyną wypadku było zachowanie kierowcy.
  • Jakie są decyzje sądowe? Tymczasowe aresztowanie podejrzanego przedłużono do 12 października 2025 r.

Prokuratura Rejonowa w Pruszkowie nadzoruje śledztwo w sprawie katastrofy na trasie S2. Do tragedii doszło 15 maja w miejscowości Konotopa pod Warszawą. Prokuratura uważa, że Litwin Aleksander S. kierujący mercedesem sprinterem sprowadził katastrofę w ruchu lądowym. Mężczyzna prowadził samochód wbrew orzeczonemu zakazowi. Poza tym nie miał licencji na wykonywanie transportu drogowego w zakresie przewozu.

Mężczyzna miał nie zachować szczególnej ostrożności w warunkach nocnych i nie obserwował przedpola jazdy, w wyniku czego doprowadził do zderzenia ze stojącą na pasie awaryjnym ciężarówką. Jak ustaliła prokuratura, scania była prawidłowo oznakowana światłami awaryjnymi i trójkątem ostrzegawczym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żołnierz w szpitalu. Wiceszef MON: "Migranci coraz bardziej agresywni"

Aleksander S. nie przyznał się do winy, twierdząc, że był przekonany o wygaśnięciu zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Jakie są ustalenia biegłych?

Z opinii biegłych wynika, że mercedes sprinter, którym kierował podejrzany, nie miał przedwypadkowych niesprawności.

"Jednocześnie wskazano, że bezpośrednią przyczyną zaistniałego wypadku drogowego było poruszanie się kierującego Mercedesem po torze kolidującym z unieruchomionym zespołem pojazdów i niepodjęcie skutecznych manewrów mających na celu ominięcie unieruchomionego zespołu pojazdów" - przekazał we wtorek prokurator Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

W raporcie biegłych nie znaleziono natomiast podstaw do stwierdzenia poruszania się przez samochód z nadmierną prędkością.

Jakie są dalsze kroki w śledztwie?

Obecnie prokuratura oczekuje na dokumentację medyczną dwóch pokrzywdzonych osób, co pozwoli na powołanie biegłego z zakresu medycyny sądowej. Wciąż brakuje także wyników badań fizyko-chemicznych krwi podejrzanego oraz opinii sądowo-medycznych po sekcjach zwłok.

Sąd Okręgowy w Warszawie przedłużył tymczasowe aresztowanie Aleksandra S. do 12 października 2025 r. Decyzja ta zapadła po wniosku prokuratora o przedłużenie aresztu.

Wybrane dla Ciebie
Rubio spotka się z Ławrowem. Jest termin
Rubio spotka się z Ławrowem. Jest termin
Tragiczny wypadek czeskim gimnazjum. 13-latek nie żyje
Tragiczny wypadek czeskim gimnazjum. 13-latek nie żyje
Odwołane spotkanie z noblistką w Krakowie. Efekt silnej presji
Odwołane spotkanie z noblistką w Krakowie. Efekt silnej presji
Wypadek w Krakowie. Nie żyje starszy mężczyzna
Wypadek w Krakowie. Nie żyje starszy mężczyzna
Wypadek na DK11 pod Lublińcem. Zderzenie się trzech pojazdów
Wypadek na DK11 pod Lublińcem. Zderzenie się trzech pojazdów
Izraelska firma ma pomóc znaleźć złodziei z Luwru?
Izraelska firma ma pomóc znaleźć złodziei z Luwru?
Andrzej Kołakowski nie żyje. Pożegnał go Karol Nawrocki
Andrzej Kołakowski nie żyje. Pożegnał go Karol Nawrocki
Rosja zaostrza przepisy karne. Za dywersję będą karać już 14-latków
Rosja zaostrza przepisy karne. Za dywersję będą karać już 14-latków
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Prokuratura o nowych ustaleniach
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Prokuratura o nowych ustaleniach
"Złamię mu nogi". Rumuńska europosłanka grozi Wołodymyrowi Zełenskiemu
"Złamię mu nogi". Rumuńska europosłanka grozi Wołodymyrowi Zełenskiemu
Chamenei drwi z Trumpa. "Niech dalej śni"
Chamenei drwi z Trumpa. "Niech dalej śni"
Eksplozje na Nord Stream. Strona polska nie odwoła się od decyzji sądu
Eksplozje na Nord Stream. Strona polska nie odwoła się od decyzji sądu