ŚwiatW Iraku zostaniemy jeszcze rok - sugeruje Marcinkiewicz

W Iraku zostaniemy jeszcze rok - sugeruje Marcinkiewicz

Z moich informacji wynika, iż siły irackie potrzebują 12 miesięcy, by osiągnąć pełną gotowość do przejęcia odpowiedzialności za polską strefę w Iraku - powiedział w Bagdadzie premier Kazimierz Marcinkiewicz.

W Iraku zostaniemy jeszcze rok - sugeruje Marcinkiewicz
Źródło zdjęć: © AFP

Obraz

Marcinkiewicz spotkał się w stolicy Iraku z premierem tego kraju Ibrahimem Dżafarim i z prezydentem Dżalalem Talabanim. Premier zakończył dwudniową wizytę w Iraku i wczesnym popołudniem czasu polskiego odleciał do kraju.

Minister obrony Radosław Sikorski powiedział dziennikarzom, że decyzja w sprawie pozostania lub wycofania wojsk polskich z Iraku zostanie podjęta między świętami Bożego Narodzenia i Nowym Rokiem. Rząd przyjmie uchwałę w tej sprawie.

Sikorski podkreślił, że rząd podejmie ostateczną decyzję w tej sprawie po trwającej właśnie wizycie premiera Kazimierza Marcinkiewicza w Iraku. Minister odpowiadał na pytania dziennikarzy podczas wizyty w Muzeum Powstania Warszawskiego. Premier chce przed ostateczną decyzją usłyszeć od władz irackich, jakie są ich zamierzenia i postulaty wobec Polski - wyjaśnił Sikorski. Dodał, że dopiero wtedy, po konsultacji ze stroną amerykańską, "rząd przyjmie uchwałę, na podstawie której prezydent Lech Kaczyński wyda postanowienie".

Sikorski zaznaczył, że rząd rozważa dwa warianty: zupełne wycofanie wojsk polskich z Iraku lub też przedłużenie ich obecności w zmniejszonym liczebnie składzie. Dodał, że w tym drugim przypadku nowa zmiana liczyłaby nie więcej niż 900 żołnierzy, wobec około 1450 obecnie, i miałaby charakter doradczo-szkoleniowy.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)