W Gruzji szykanują adwokatów, polscy prawnicy protestują
Zaniepokojenie z powodu szykan stosowanych wobec gruzińskich adwokatów wyraziła w swoim oświadczeniu Naczelna Rada Adwokacka (NRA). Polscy adwokaci interweniują w tej sprawie w polskim MSZ i ambasadzie Gruzji.
06.10.2011 | aktual.: 06.10.2011 16:03
W piśmie skierowanym do ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego adwokaci napisali, że oczekują w tej sprawie oficjalnego stanowiska Polski, które wspomoże działania podejmowane dotychczas przez środowisko prawników europejskich. "Istotą zawodu adwokata jest jego niezależność, a podstawą istnienia samorządu adwokackiego jego autonomia w stosunku do władzy państwowej. Zachowania władz Gruzji stanowią zagrożenia dla wolności i praw człowieka, a także stawiają pod znakiem zapytania stan demokracji w Gruzji" - wskazała adwokatura w piśmie do szefa MSZ.
"Komisja praw człowieka przy NRA wyraża swoje głębokie zaniepokojenie w związku z docierającymi do nas za pośrednictwem mediów informacjami o aresztowaniach i wyrokach pozbawienia wolności wobec gruzińskich adwokatów. Według docierających do nas informacji, w ostatnim czasie uwięziono i aresztowano ponad 120 adwokatów" - głosi natomiast treść listu NRA, którego adresatem jest ambasador Gruzji w Polsce Nikoloz Nikolozishvili.
NRA zaznaczyła, że z najwyższym niepokojem "przyjmuje informacje o szykanach wobec adwokatów, w trakcie wykonywania przez nich czynności obrończych, gdy są oni fizycznie atakowani przez funkcjonariuszy policji i innych służb". "Wobec funkcjonariuszy policji, przekraczających swoje uprawnienia, nie są wyciągane żadne konsekwencje karne, ani służbowe" - zaznaczyła NRA.
"Według Zazy Khatiashviliego, Prezesa Gruzińskiej Asocjacji Adwokatów, liczba uwięzionych i aresztowanych adwokatów w ostatnim czasie przekroczyła znacznie liczbę aresztowanych i uwięzionych adwokatów w czasach władzy sowieckiej" - napisali adwokaci w obu listach podpisanych przez kierującego komisją praw człowieka przy NRA mec. Mikołaja Pietrzaka.
W obronie gruzińskich adwokatów interweniowała już w końcu września Rada Stowarzyszeń Prawników Europy (CCBE), której przedstawiciele rozmawiali w Tbilisi z przedstawicielami tamtejszego resortu sprawiedliwości i parlamentu.