W Egipcie zginęło ośmioro meksykańskich turystów
Meksykański MSZ poinformował, że potwierdzono, iż w konwoju omyłkowo zaatakowanym w niedzielę na pustyni w Egipcie przez siły bezpieczeństwa podczas pościgu za dżihadystami zginęło ośmioro obywateli Meksyku.
Wcześniejsze informacje mówiły o śmierci co najmniej dwóch meksykańskich turystów.
Według egipskiego MSW zginęło w sumie 12 osób, zarówno obywateli Meksyku, jak i Egiptu. 10 osób zostało rannych. Według bliskich ofiar grupa 15 Meksykanów od 11 września przebywała w Egipcie. Od 10 lat wyjeżdżali na wspólne wakacje.
Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi zatelefonował we wtorek do prezydenta Meksyku Enrique Peny Nieto, żeby złożyć kondolencje i zapewnić, że strona egipska zapewni wszelką niezbędną pomoc medyczną rannym.
Do przypadkowego ostrzelania konwoju z turystami doszło na pustyni w zachodniej części Egiptu, przy granicy z Libią. W pościgu za powiązanymi z Państwem Islamskim (IS) dżihadystami brały udział jednostki policji i wojska. Egipskie MSW oświadczyło, że składający się z czterech samochodów konwój znalazł się na obszarze zakazanym dla turystów. Resort zapowiedział śledztwo w sprawie tego, jak i dlaczego turyści znaleźli się na tych terenach.
Według ministerstwa turystyki Egiptu samochody turystów były nieoznakowane i brały udział w niedozwolonym safari.
Meksykańscy turyści, którzy przeżyli, mówią, że ich konwój, który zatrzymał się na pustyni, atakowały także śmigłowce i samolot wojskowy.
Prezydent Meksyku potępił atak i zażądał od władz w Kairze pełnego dochodzenia.
Od 2012 roku egipskie siły bezpieczeństwa prowadzą ofensywę przeciwko dżihadystom, głównie na Synaju, pustynnym półwyspie graniczącym z Izraelem i palestyńską Strefą Gazy, będącym bastionem zwolenników IS w Egipcie. Rewolta, która spowodowała śmierć setek żołnierzy i policjantów, nasiliła się po odsunięciu w 2013 roku od władzy przez wojsko prezydenta Mohammeda Mursiego.
W niedzielę zwolennicy dżihadystów z IS napisali na Twitterze, że odparli atak egipskiego wojska na pustyni na zachodzie kraju. Chociaż islamistyczna rewolta ma miejsce głównie na półwyspie Synaj, to do ataków dochodzi także w innych regionach Egiptu. W sierpniu egipski samolot wojskowy rozbił się na zachodzie, przy granicy z Libią, podczas operacji przeciwko islamistycznym bojownikom. Zginęły cztery osoby.
Przedstawiciele egipskich władz twierdzą, że bojownicy działający w Libii i na zachodzie Egiptu próbują nawiązać stosunki z islamistami z Synaju na wschodzie kraju. Egipskie samoloty zbombardowały cele IS w Libii w lutym, dzień po umieszczeniu w internecie przez to ugrupowanie terrorystyczne nagrania ze ścięcia 21 egipskich Koptów.