Przemawiając 11 listopada z okazji Święta Niepodległości prezydent Aleksander Kwaśniewski apelował o dialog, wzywał, by nie zmarnować stojących przed Polską szans.
Druga Rzeczpospolita przetrwała 21 lat. Słusznie szczycimy się jej osiągnięciami, ale i dostrzegamy słabości, stracone możliwości, zaniechania. I kiedy dokonujemy obecnie tych rocznicowych ocen, musimy uświadomić sobie, że Trzecia Rzeczpospolita, której początki słusznie widzimy w wielkich wydarzeniach 1989 r., ma za sobą ponad 11 lat. To więcej niż połowa dziejów II RP - mówił prezydent w sobotę przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie.
Aleksander Kwaśniewski przypomniał także słowa Józefa Piłsudskiego, który w listopadzie 1918 r. wzywał: Świat patrzy na nas, musimy mu się zaprezentować jako naród zdolny do pewnego wysiłku, a nie gromada gadułów gotowych walczyć ze sobą o podział strzępów władzy.
W uroczystości uczestniczyli m.in. marszałek Sejmu Maciej Płażyński i premier Jerzy Buzek.
Po przemówieniu odbyła się defilada pododdziałów poszczególnych formacji wojskowych, w tym oddziału konnego oraz występ orkiestry reprezentacyjnej WP.
Wcześniej prezydent wręczył odznaczenia 30 przedstawicielom wojska, świata kultury i nauki oraz życia gospodarczego. Wśród odznaczonych znaleźli się m.in. Julian Kawalec, gen. brygady Jan Klejszmit, Andrzej Przewoźnik, Bernard Ładysz, Maryla Rodowicz, Leonard Pietraszak i Tadeusz Drozda.
W kościołach w całej Polsce odbyły się tego dnia msze w intencji Ojczyzny. W warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela prymas Józef Glemp powiedział, że wolność i suwerenność to wielki dar, dzięki któremu naród może stanowić sam o sobie. Podczas modlitwy wiernych modlono się w intencji wszystkich Polaków, by Bóg dał im światło i uchronił od wszelkich zagrożeń.
W kościele Św. Krzyża mszę odprawił biskup polowy WP gen. dyw. Sławoj Leszek Głódź. W nabożeństwie uczestniczyli marszałek Maciej Płażyński, żona prezydenta Jolanta Kwaśniewska, minister obrony narodowej Bronisław Komorowski, szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Czesław Piątas, kapelani wojskowi z Belgii, Niemiec i Stanów Zjednoczonych, generalicja Wojska Polskiego, kombatanci oraz mieszkańcy stolicy.
Z okazji Święta Niepodległości za Ojczyznę modlili się także wyznawcy prawosławia i muzułmanie, których największe w kraju skupiska są w woj. podlaskim. W największej w kraju cerkwi pod wezwaniem Świętego Ducha w Białymstoku okolicznościowe nabożeństwo odprawił ordynariusz diecezji białostocko-gdańskiej biskup Jakub. (mag)