W Dąbrowie Górniczej spłonęła sortownia odpadów
Ponad 100 strażaków przez kilkanaście godzin
walczyło z pożarem, który wybuchł w sortowni odpadów w Dąbrowie
Górniczej. Ogień strawił ok. tysiąca z 1700 metrów kwadratowych
hali należącej do firmy Lobbe. Przed południem wciąż
trwało dogaszanie pożaru.
19.06.2003 11:35
"Akcja gaśnicza przebiegała w niezwykle trudnych warunkach. Płonęły m.in. zgromadzone w hali opony i tworzywa sztuczne, powodując silne zadymienie. Dym, pełen szkodliwych związków chemicznych, bardzo dokuczał strażakom" - powiedział rzecznik śląskiej straży pożarnej, Jarosław Wojtasik.
Pożar strawił nie tylko zgromadzone w sortowni odpady i maszyny, ale sięgnął również dachu. Nad halą widoczny był olbrzymi słup czarnego dymu. Ze względu na zgromadzone w hali materiały chemiczne, strażacy musieli gasić pożar pianą a nie wodą. Oprócz jednostek z Dąbrowy Górniczej w akcji uczestniczyły też zastępy z Katowic i Sosnowca.
Straty powstałe w wyniku pożaru wstępnie oszacowano na ok. 100 tys. zł. Przyczyny pojawienia się ognia nie są na razie znane. W czwartek ustali je komisja złożona m.in. ze strażaków, policjantów i ekspertów.
Firma Lobbe, do której należy sortownia, specjalizuje się m.in. w utylizacji niebezpiecznych odpadów. Przed miesiącem firma uruchomiła w Dąbrowie Górniczej najnowocześniejszą w Polsce spalarnię odpadów niebezpiecznych, pochodzących m.in. z przemysłów: lakierniczego, samochodowego, chemicznego i tworzyw sztucznych. Można bezpiecznie spalić tam 742 rodzaje odpadów niebezpiecznych.