ŚwiatW Czeczenii stosuje się tortury

W Czeczenii stosuje się tortury

Organizacja humanitarna Human
Rights Watch (HRW) oceniła, że stosowanie tortur w
Czeczenii jest powszechne i systematyczne i wezwała ONZ-owski
Komitet Przeciwko Torturom do podjęcia działań w tej sprawie.

13.11.2006 | aktual.: 13.11.2006 19:37

W przygotowanym dla ONZ-owskiej agendy raporcie ta międzynarodowa organizacja broniąca praw człowieka stwierdza, że między lipcem 2004 roku a wrześniem 2006 roku na terenie Czeczenii zanotowano 115 przypadków torturowania ludzi. Zdaniem HRW ofiar tortur jest o wiele więcej, jednak żyjący "w atmosferze strachu" ludzie boją się mówić o poniżającym lub nieludzkim traktowaniu.

Większość z nich to ofiary przemocy sił bezpieczeństwa popieranego przez Kreml premiera Czeczenii Ramzana Kadyrowa. HRW donosi w raporcie, że otrzymała doniesienia o istnieniu sieci co najmniej 10 nielegalnych tajnych ośrodków zatrzymań, wykorzystywanych przez tak zwanych Kadyrowców na terenie całej republiki.

Niektórzy ludzie byli poddawani torturom w więzieniach zarządzanych przez rosyjskie federalne ministerstwo spraw wewnętrznych - pisze w raporcie HRW.

Bicie kablem lub butelkami wypełnionymi wodą albo piaskiem, stosowanie wstrząsów elektrycznych, podpalanie rozżarzonym prętem - to tylko niektóre przykłady tortur z arsenału czeczeńskich sił bezpieczeństwa - podaje Human Rights Watch. Oprawcy stosują również broń psychologiczną - imitowanie egzekucji i grożenie gwałtem.

Dyrektor oddziału HRW na Europę i Azję Centralną Holly Cartner wezwała ONZ-owski Komitet przeciwko Torturom, aby zaapelował do Rosji o konkretne kroki w celu powstrzymania praktyki tortur.

Według HRW, ani prokuratura, ani sądy nie podejmują żadnych działań w celu ukarania ludzi stosujących tortury. Od 2004 roku odnotowano tylko jeden przypadek, kiedy winny odpowiedział za swoje czyny. W 2005 roku sąd czeczeński skazał rosyjskiego porucznika specjalnych oddziałów milicyjnych Siergieja Łapina na 11 lat kolonii karnej m.in. za "celowe wyrządzenie poważnych uszkodzeń" (ciała) czeczeńskiemu cywilowi.

Raport przygotowano na podstawie wywiadów z byłymi więźniami bądź zatrzymanymi w Czeczenii oraz na bazie podobnych źródeł dostarczonych przez rosyjskie organizacje humanitarne.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)