W ciągu dwóch lat znikły 24 indonezyjskie wyspy
W ciągu ostatnich dwóch lat doszło do zniknięcia 24 indonezyjskich wysp, które znalazły się pod wodą w wyniku niszczącej środowisko działalności człowieka i zjawisk naturalnych - poinformowało ministerstwo ds. zasobów morza i rybołówstwa w Dżakarcie.
08.06.2007 | aktual.: 08.06.2007 18:54
Dyrektor ds. rozwoju małych wysp Alex S.W. Retradubun podał, że przyczyną zniknięcia 13 wysp była erozja, a pięciu - działalność eksploatacyjna spółek górniczych.
Niszczącym czynnikiem było także potężne tsunami, które w grudniu 2004 roku zalało wybrzeża Sumatry i spowodowało śmierć ponad 200 tys. ludzi w krajach nawiedzonych katastrofą.
Osiem z wysp, które przestały istnieć, leżało u wybrzeży Sumatry, a pozostałe w rejonie Papui, Celebes oraz Dżakarty.
Wyspy, które znalazły się pod wodą, odnaleziono w ramach rządowego programu nadawania nazw wszystkim z wysp archipelagu, na którym leży Indonezja.
Zbieranie danych o ekologii wysp stało się całym przedsięwzięciem - dodał Retradubun, ostrzegając, że z powodu globalnego ocieplenia w najbliższych latach będą znikać kolejne wyspy.
Indonezja zajmuje największy archipelag świata, na który składa się ok. 17 500 wysp. Połowa z nich nie ma jeszcze nazwy.
Według ekspertów z powodu wzrostu poziomu wody w morzu kraj może stracić do 2030 rok aż 2000 wysp. Będzie to miało dalekosiężne skutki, ponieważ wiele zagrożonych wysp znajduje się na obrzeżach państwa, służą więc jako punkty graniczne i referencyjne dla wyznaczania indonezyjskich wód morskich.
Być może z tego względu rozpoczęto akcję liczenia i nazywania wysp kraju.
Z raportu opracowanego niedawno dla rządu indonezyjskiego wynika, że morze zaleje 405 tys. ha indonezyjskiego wybrzeża.