W brzuchu krokodyla znaleziono szczątki 11-latka
Szczątki 11-latka znaleziono w żołądku olbrzymiego krokodyla, którego zastrzelili policjanci z Papui-Nowej Gwinei. Funkcjonariusze tropili ponad 4-metrowego gada od kilku dni.
"Funkcjonariusze ruszyli w pościg zaraz po tym, jak krokodyl zaatakował chłopca, który razem z rodzicami łowił ryby w rzece Siloura na południu wyspy Nowa Gwinea. Wiadomo było, że 11-letni Melas Mero zginął, ale bliscy chcieli go pochować" - donosi news.com.au.
Lincoln Gerari z miejscowej policji mówi, że w ciele bestii znaleziono ręce, nogi i część tułowia chłopca. Głowę dziecka odkryto później niedaleko miejsca, gdzie ukrył się krokodyl.
- To był krokodyl różańcowy, czyli największy współcześnie żyjący gad na świecie - dodaje policjant.
Od 1958 roku w Papui-Nowej Gwinei krokodyle zabiły 65 osób.
Źródło: Sfora.pl/news.com.au