ŚwiatW Bagdadzie zaatakowano konwój wiozący ambasadora Turcji

W Bagdadzie zaatakowano konwój wiozący ambasadora Turcji

Nieznani sprawcy ostrzelali w Bagdadzie kolumnę pojazdów, w której jechał ambasador Turcji. Policja podała, że dyplomata został lekko ranny, ale tureccy oficjele oświadczyli, iż w ataku nikt nie ucierpiał, choć kule uszkodziły trzy samochody pancerne konwoju.

Agencja Associated Press pisze, że ambasador Unal Cevikoz wracał do przedstawicielstwa tureckiego z meczetu Umm al-Kura w zachodniej części stolicy. Spotkał się tam podobno z szejkiem Harisem ad-Dharim, przewodniczącym Rady Ulemów, głównej organizacji religijnej arabskich sunnitów w Iraku.

Według agencji Reutera do ataku doszło na autostradzie łączącej centrum Bagdadu z lotniskiem międzynarodowym. Magistrala ta jest miejscem częstych ataków rebeliantów, którzy urządzają tam zasadzki na cudzoziemców.

Od połowy zeszłego roku rebelianci napadają na zagranicznych dyplomatów, aby zmusić ich kraje do ograniczenia stosunków z nowymi władzami irackimi. Na początku lipca uprowadzili w Bagdadzie i zgładzili egipskiego charge d'affaires, a 27 lipca zakomunikowali o zabiciu dwóch porwanych dyplomatów algierskich.

W zeszłym tygodniu partyzanci uprowadzili pięciu pracowników ambasady sudańskiej i uwolnili ich dopiero, gdy Sudan ogłosił, że zamyka swoje przedstawicielstwo w Bagdadzie.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)