Uzbrojony mężczyzna uwięził w biurowcu 30 zakładników
Uzbrojony mężczyzna uwięził w biurowcu w centrum Bogoty 30 zakładników i zagroził, że zdetonuje granat. Policja wkrótce poinformowała, że rozbroiła napastnika.
21.05.2008 | aktual.: 21.05.2008 20:08
Mężczyzna, który wtargnął do oddziału jednego z towarzystw ubezpieczeniowych, zażądał obecności władz i mediów. Według świadków napastnik to dawny żołnierz. Był bardzo wzburzony i domagał się wypłaty renty. Zwrócił się też do ambasadora Meksyku o azyl.
Nazywam się Edgar Paz Morales. Jestem człowiekiem, który bronił ojczyzny i teraz władze nie liczą się ze mną - powiedział na falach prywatnej rozgłośni "FM".
W odczytanym manifeście mężczyzna krytykował władze za niesprawiedliwe traktowanie zdemobilizowanych partyzantów.
Dawnego "guerillero" zneutralizowało 10 policjantów w cywilu. Rzucili się na niego, przewrócili na ziemię i wyrwali mu z ręki granat.