Uzbrojony aktor wtargnął boso do banku
Amerykański aktor Rip Torn został zwolniony z aresztu za kaucją po tym jak wtargnął z bronią w ręku do banku w Connecticut - informuje portal bbc.co.uk. Torn był tak pijany, iż po wejściu do banku zdjął buty i kapelusz, myśląc że jest w domu.
02.02.2010 | aktual.: 02.02.2010 14:43
Znany z roli w kinowym przeboju "Faceci w czerni", 78-letni Torn został w piątek wieczorem zatrzymany wewnątrz banku Litchfield Bancorp. Aktor opuścił już areszt wpłacając kaucję w wysokości 100 tysięcy dolarów. Dodatkowo został on skierowany na przymusowe leczenie odwykowe.
Nie wiadomo co pchnęło amerykańskiego celebrytę do takiego czynu - zbliżające się urodziny czy może niegdysiejszy występ w filmie "Almost perfect bank robbery" (Niemal perfekcyjny napad na bank).
Aktor już kilkukrotnie łamał prawo m.in. prowadząc samochód pod wpływem alkoholu, odmawiając poddania się kontroli alkomatem czy lżąc funkcjonariuszy policji.