Uwaga na burze i trąby powietrzne - alarmują synpotycy
Wysoka temperatura, gwałtowne burze, a także trąby powietrzne - oto prawdziwe oblicze lata. Taka pogoda czeka nas nie tylko w nadchodzący weekend, ale musimy się z tym liczyć do końca miesiąca. Jak informuje IMGW, Europa zachodnia, południowo-zachodnia oraz wschodnia jest pod wpływem wyżów. Pozostałe rejony kontynentu są w zasięgu niżów znad Skandynawii i północnego Atlantyku. Taki układ na mapie pogodowej prognozuje powstawanie ekstremalnych warunków pogodowych, takich jak gwałtowne burze i trąby powietrzne.
W nadchodzących godzinach synoptycy ostrzegają przed gwałtownymi burzami i trąbami powietrznymi szczególnie w północno-wschodnich rejonach Polski. Takie ekstremalne warunki wystąpią w województwach: kujawsko-pomorskim, lubelskim, mazowieckim, warmińsko-mazurskim, świętokrzyskim i podlaskim. Burzom mogą towarzyszyć ulewy lub grad, a także wichury. Lokalnie mogą wystąpić podtopienia
Wiatr zrywał dachy i łamał drzewa
500 strażaków usuwa skutki nawałnic, które przeszły w ciągu ostatniej doby nad woj. łódzkim i mazowieckim. Wichury uszkodziły 790 dachów budynków - poinformował rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. Wiatr powalił setki drzew i pozrywał linie energetyczne. Nie ma ofiar w ludziach.
W powiecie opoczyńskim (Łódzkie) wichura zerwała lub uszkodziła dachy ponad 400 budynków mieszkalnych i gospodarczych, łamała drzewa i zerwała linie energetyczne.
Według strażaków uszkodzone zostały dachy 185 budynków mieszkalnych i 217 gospodarczych. Najbardziej ucierpiały gminy: Białaczów i Żarnów; zniszczenia są także w gminach Paradyż i Opoczno. Rano ponownie zebrał się miejscowy sztab antykryzysowy, który dokonuje oceny zniszczeń.
Oszacowanie strat nastąpi nie później niż w weekend - powiedział dyrektor Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Łodzi Jacek Raczyński.
W miejscowości Parczów (gm. Białaczów) - według WCZK - uszkodzone lub zerwane zostały dachy z 48 budynków mieszkalnych, 68 budynków gospodarczych. W Topolicach (gm. Żarnów) nawałnica uszkodziła 31 domów i 33 budynki gospodarcze. Duże zniszczenia są też w sąsiednich miejscowościach. Wichura połamała ok. 300 drzew.
W sumie z ponad 50 budynków wichura całkowicie zerwała dachy; na pozostałych są one uszkodzone w różnym stopniu. W niektórych obiektach w wyniku nawałnicy wybite zostały szyby w oknach i uszkodzone ściany nośne. Strażacy i mieszkańcy zabezpieczali uszkodzone domy plandekami i usuwali powalone drzewa. Wypompowywali też wodę z zalanych budynków.
Jak powiedział rzecznik łódzkich strażaków Arkadiusz Makowski, w akcji usuwania skutków nawałnic bierze udział 260 strażaków (także ratownicy z Częstochowy) i kilkudziesięciu policjantów, którzy patrolują teren i pilnują majątku poszkodowanych.
Wśród uszkodzonych obiektów są m.in. Dom Pomocy Społecznej w Białaczowie, w którym wichura wybiła kilkadziesiąt szyb i powaliła drzewa w okolicznym parku; w Petrykozach uszkodzony został dach szkoły podstawowej, a Białaczowie dach plebani.
W wyniku wichury, która zrywała linie i łamała słupy energetyczne, prądu pozbawionych jest wciąż ok. 15 tys. odbiorców. Uszkodzona jest jedna linia energetyczna wysokiego napięcia, siedem linii średniego napięcia oraz wyłączonych 169 stacji transformatorowych. W związku z brakiem zasilania nie działają też ujęcia wody pitnej. Pracownicy zakładu energetycznego próbują przywrócić dostawy prądu.
Mieszkańcom pozbawionym wody podstawiane są beczkowozy i dostarczana jest woda butelkowana. Prąd w niektórych miejscach zapewniają agregaty o dużej wydajności dostarczone przez strażaków.
- Na miejscu są inspektorzy nadzoru budowlanego, którzy oceniają obiekty pod kątem ewentualnego zagrożenia dla mieszkańców - zaznaczył Raczyński.
Zapowiedział udzielenie pomocy finansowej poszkodowanym z rezerwy celowej MSWiA. Pierwsze zasiłki celowe w wysokości do 6 tys. zł dla osób, które poniosły straty na wniosek poszczególnych samorządów - zdaniem Raczyńskiego - mogą być uruchomiane już w piątek.
- Po oszacowaniu strat będą także uruchamiane środki pomocowe na remont lub odbudowę uszkodzonych budynków mieszkalnych. Dodatkowa pomoc będzie oferowana także osobom, które doznały strat w uprawach rolnych czy budynkach gospodarczych - zapewnił szef WCZK w Łodzi.
Swoich przedstawicieli skierowała na miejsce jedna z firm ubezpieczeniowych. Mają oni szacować straty i wypłacać ewentualne odszkodowania.
W woj. łódzkim tereny dotknięte nawałnicami monitoruje policyjny śmigłowiec. Na miejsce przetransportowano kilkadziesiąt plandek do przykrycia domostw zniszczonych przez trąbę powietrzną i namioty dla poszkodowanych.
Z kolei na południowym Mazowszu wichura zerwała lub uszkodziła dachy z ponad 250 budynków, przewracała drzewa, zrywała linie energetyczne. Najbardziej ucierpiał powiat przysuski, radomski i białobrzeski.
Jak poinformowała Komenda Stołeczna Policji w związku z dużymi opadami deszczu zamknięto drogę krajową numer 2 w miejscowości Dębe Wielkie w powiecie mińskim. "Trwa pompowanie wody ze znajdujących się trzy tej trasie posesji" - powiedziała PAP Edyta Adamus z zespołu prasowego KSP. Ruch został skierowany na trasy objazdowe. Samochody osobowe kierowane są przez miejscowość Cisne, a tiry w miejscowości Zakręt kierują się w stronę Kołbieli.
- Komendant główny straży pożarnej gen. bryg. Wiesław Leśniakiewicz polecił skierować na miejsca najbardziej dotknięte nawałnicami dodatkowe jednostki - powiedział Frątczak.
Premier zapowiedział pomoc finansową
Premier Donald Tusk, który odwiedził tereny nawiedzone przez trąbę powietrzną na południowym Mazowszu, zapowiedział pomoc dla dotkniętych jej skutkami. Odbudowa budynków mieszkalnych ma być refinansowana przez państwo, niezależnie od tego, czy były one ubezpieczone.
Prognoza na weekend
Polska północna i wschodnia jest pod wpływem zatoki niżu znad Skandynawii w strefie frontu atmosferycznego, od południowego-zachodu kraju rozbudowuje się klin wyżowy. Z zachodu napływa nieco chłodniejsze powietrze polarno-morskie, tylko krańce południowo-wschodnie pozostają w gorącym zwrotnikowym powietrzu.
W piątek we wschodniej połowie kraju i także na Śląsku zachmurzenie spodziewane jest duże z większymi przejaśnieniami, a także przelotne opady deszczu, miejscami gwałtowne burze. Burzom mogą towarzyszyć ulewy lub grad. W tym obszarze prognozowana wysokość opadów miejscami do 30 mm. Na pozostałym obszarze przeważać będzie zachmurzenie małe i umiarkowane, jedynie miejscami (zwłaszcza na Pomorzu) po południu wzrost zachmurzenie do dużego i przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna od 19 st.C na północnym zachodzie, 25 st.C w centrum do 30 st.C na południowym wschodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, na wybrzeżu okresami dość silny, z kierunków zachodnich. W czasie burz porywy wiatru do 70 km/h.
W nocy na Pomorzu oraz na wschodzie kraju zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i okresami przelotne opady deszczu, na południowym wschodzie początkowo możliwa burza. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie małe i umiarkowane. Temperatura minimalna od 11 st.C do 15 st.C, jedynie w kotlinach górskich 9 st.C, 10 st.C. Wiatr słaby, na wybrzeżu umiarkowany, z kierunków zachodnich. Podczas burz wiatr silniejszy i porywisty.
W sobotę zachmurzenie małe i umiarkowane. Przelotny deszcz możliwy tylko w rejonie Zatoki Gdańskiej. Temperatura maksymalna od 21 st.C na północy do 25 st.C na południu. Wiatr na północy kraju słaby i umiarkowany, południowo-zachodni, na pozostałym obszarze słaby, zmienny.
W piątek w Warszawie zachmurzenie umiarkowane, okresami wzrastające do dużego. Przelotne opady deszczu, możliwa burza. Przewidywana wysokość opadów podczas burzy do 20 mm. Temperatura maksymalna 24 st.C. Wiatr słaby, w czasie burzy dość silny i porywisty, w porywach do 65 km/h, z kierunków zachodnich.
W nocy zachmurzenie umiarkowane. Temperatura minimalna 14 st.C. Wiatr słaby, południowo-zachodni. W sobotę zachmurzenie umiarkowane. Temperatura maksymalna 23 st.C. Wiatr słaby, zmienny.