UW nie poprze wniosku o odwołanie minister skarbu
Szef klubu UW Jerzy Wierchowicz powiedział w czwartek, że Unia nie poprze wniosku o odwołanie minister skarbu Aldony Kameli-Sowińskiej. Posłowie UW mają wstrzymać się od głosu podczas rozpatrywania tego wniosku.
05.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Głosowanie nad wnioskiem o wotum nieufności dla minister skarbu ma odbyć się w piątek.
Wierchowicz mówił dziennikarzom w Sejmie, że w imię stabilności państwa, UW nie poprze wniosku o odwołanie pani minister po stu dniach jej urzędowania.
Sądzimy, że wszczęte procesy prywatyzacyjne należy dokończyć. Byłoby to niemożliwie, gdyby doszło do zmiany ministra, bądź też nowy minister nie zostałby powołany. Wiemy, że mamy niewiele ponad 2 miesiące do końca tej kadencji - mówił Wierchowicz. W imię odpowiedzialności właśnie, wstrzymamy się od głosu, tym bardziej, że sami wnioskodawcy, sami ci którzy uzasadniali ten wniosek o odwołanie pani minister dzisiaj się wycofują z tego uzasadnienia - dodał.
Według niego, wstrzymanie się od głosu oznacza niepoparcie wniosku. Do odwołania ministra potrzeba 231 głosów, a więc wstrzymanie się jest tutaj praktycznie opowiedzeniem się za zachowaniem obecnego stanu rzeczy - mówił Wierchowicz. (an)