UW i PO popierają rezolucję o "hitlerowskim nazistowskim obozie"
Eurodeputowani Unii Wolności, podobnie jak Platformy Obywatelskiej, poprą rezolucję na temat holokaustu, którą Parlament Europejski przyjmie w czwartek. Kompromisowy, uzgodniony przez sześć głównych grup politycznych w PE, projekt mówi o "hitlerowskim nazistowskim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau".
26.01.2005 | aktual.: 26.01.2005 14:10
Deputowani UW, tak jak jak i inni polscy eurodeputowani, żałują jednak, że w zdaniu wymieniającym ofiary Auschwitz Polacy wymieniani są po homoseksualistach.
Liczba ofiar Polaków czy Rosjan jest większa niż Romów czy homoseksualistów - powiedziała Grażyna Staniszewska (UW) podczas spotkania grupy ALDE (europejscy liberałowie i demokraci) przed popołudniową debatą w PE z okazji 60. rocznicy wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau.
Mimo to UW, jak i cała grupa liberalno-demokratyczna, poprze kompromisowy, uzgodniony przez sześć głównych grup politycznych projekt rezolucji. Mówi o on o "hitlerowskim nazistowskim obozie zagłady Auschwitz-Birkenau, gdzie zostały zamordowane setki tysięcy Żydów, Romów, homoseksualistów, Polaków i przedstawicieli innych narodów".
Nie chciałam, by w rezolucji wymieniane były grupy etniczne, bo to od razu rodzi problem hierarchii - tłumaczyła podczas spotkania brytyjska eurodeputowana, baronowa Sarah Ludford, która w imieniu grupy uczestniczyła w redakcji tekstu. Jeśli homoseksualiści są wymieniani przed Polakami, to nie po to, by minimalizować dramat Polski. To kwestia stylistyczna - dodała.
Liberałowie i demokraci zapowiedzieli też, że nie poprą zgłoszonej przez Prawo i Sprawiedliwość poprawki, by uzgodnione kompromisowe sformułowanie "hitlerowski nazistowski obóz zagłady" zastąpić sformułowaniem "niemiecki, nazistowski obóz zagłady".
UW cieszy się natomiast, że z rezolucji wypadło określenie, że obóz był w Polsce, "bo Polska wówczas nie istniała - była częścią Trzeciej Rzeszy" - powiedział Jan Kułakowski (UW).
Poprawkę PiS-u poprą natomiast eurodeputowani PO. Wcześniej Bogusław Sonik (PO), który w imieniu Europejskiej Partii Ludowej uczestniczył w redakcji tekstu zapowiedział, że jej nie poprze, gdyż PiS w tej samej poprawce zabiegał o wycięcie z rezolucji słowa "homoseksualiści" w zdaniu wymieniającym ofiary Auschwitz-Birkenau.
Jak poinformował serwis prasowy PiS-u, "po negocjacjach" ostateczna poprawka PiS-u nie domaga się już wycięcia słowa "homoseksualiści".
Inga Czerny