Usunięto awarię magistrali ciepłowniczej w Krakowie
Energetycy uporali się z awarią magistrali
dostarczającej ciepło z Elektrociepłowni Kraków SA do południowych
osiedli miasta. Do uszkodzenia magistrali doszło wieczorem.
26.01.2006 15:35
Rzeczniczka Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (MPEC) Renata Krężel poinformowała PAP w czwartek po południu, że ekipa remontowa naprawiła zepsute urządzenia, a obecnie trwa napełnianie gorącą wodą opróżnionego na czas naprawy odcinka magistrali ciepłowniczej o długości kilometra. "Mamy nadzieję, że za około dwie godziny magistrala będzie już w pełni działać" - dodała.
Podczas naprawy okazało się, że awaria była bardzo poważna. Pękł kompensator, czyli urządzenie niwelujące ruchy rurociągu pod wpływem wahań temperatury, a następnie uszkodzeniu uległa sama magistrala. Prace utrudniał nie tylko mróz na zewnątrz, ale także wydobywająca się z rur gorąca woda i kłęby pary.
Jak zaznaczyła Krężel, dzięki temu, że sieć ciepłownicza w Krakowie ma układ pierścieniowy, odbiorcy w południowej części miasta otrzymywali w czasie awarii ciepło z drugiego źródła dla Krakowa - z Elektrowni Skawina. Zupełnie zimne kaloryfery były tylko w blokach znajdujących się bezpośrednio przy uszkodzonym odcinku magistrali.
Aglomeracja krakowska ma trzy niezależne źródła ciepła: Elektrociepłownię Kraków SA, Elektrownię Skawina i Mittal Steel Poland (dawna Huta im. Sendzimira).