Ustawa o sądach 24‑godzinnych do podpisu prezydenta
Będą 24-godzinne sądy dla sprawców chuligańskich wybryków. Parlament ostatecznie zakończył prace nad nowelizacją prawa karnego w tym zakresie. Ustawa czeka już tylko na podpis prezydenta.
Sądy 24-godzinne będą orzekały w takich sprawach, jak zniszczenie mienia, groźby karalne, znieważenie funkcjonariuszy, naruszenie nietykalności cielesnej czy spowodowanie wypadku drogowego pod wpływem alkoholu. Dotkną też chuliganów stadionowych.
Zgodnie z nowymi przepisami prokurator będzie musiał w ciągu 48 godzin przedstawić akt oskarżenia, a sąd wydać wyrok w ciągu doby. Przyspieszony tryb będzie dotyczył sprawców przestępstw, którzy zostali schwytani na gorącym uczynku lub tuż po popełnieniu przestępstwa.
Jeżeli w ciągu 48 godzin zatrzymana osoba nie zostanie przekazana do dyspozycji sądu, wraz z wnioskiem o rozpoznanie jej sprawy w trybie przyspieszonym, ma zostać zwolniona. Zgodnie z nowymi zapisami, jeżeli sąd uzna, że nie może rozpoznać danej sprawy w trybie uproszczonym, ma rozstrzygnąć jedynie o środku zapobiegawczym i przekazać ją prokuraturze, by ta przeprowadziła postępowanie przygotowawcze.
Z badań Pentora przeprowadzonych na początku roku wynika, że 83% Polaków wierzy, iż wprowadzenie przyspieszonego trybu sądzenia poprawi bezpieczeństwo w kraju.
Nowela trafi teraz na biurko prezydenta, który ma 21 dni na jej podpisanie.
