Ustalono termin wycofania rosyjskich wojsk z Gruzji
Moskwa i Tbilisi zawarły porozumienie o wycofaniu wojsk rosyjskich z dwóch baz na terenie Gruzji; ma się ono rozpocząć już w sierpniu tego
roku, a zakończyć w 2008 roku.
Wspólne oświadczenie w tej sprawie podpisali w Moskwie minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow z szefową gruzińskiej dyplomacji Salome Zurabiszwili. Oświadczenie wymienia główne etapy likwidacji baz, czego domagało się Tbilisi.
Ławrow podkreślił po rozmowach, że stronom udało się znaleźć rozwiązania, które okazały się do przyjęcia dla obu krajów.
Poinformował, że wycofywanie wojsk rozpocznie się od bazy w Achałkałaki (Dżawachetia - region zamieszkany w dużej części przez Ormian), później przyjdzie kolej na Batumi (Adżaria). W obu bazach stacjonuje obecnie ok. 3 tys. żołnierzy.
Zastępca dowódcy grupy wojsk rosyjskich na Zakaukaziu płk Władimir Kuparadze wyjaśnił, że w sierpniu rozpocznie się wywożenie sprzętu z obu baz równocześnie. Na przełomie lata i jesieni zostanie wycofywanych 40 sztuk ciężkiego sprzętu bojowego, w tym co najmniej 20 czołgów. Żołnierze zaczną wyjeżdżać później, bo w bazach pozostanie jeszcze wiele broni.
Według Kuparadzego, grafik wycofania żołnierzy i reszty sprzętu zostanie uzgodniony w dalszych rozmowach.
Najwcześniej, bo już do 15 czerwca Rosja przekaże Gruzji zakład remontu czołgów, a do końca roku inne obiekty wojskowe nie wchodzące w skład żadnej z baz.
Przed tygodniem prezydent Rosji Władimir Putin zwrócił uwagę na polityczny aspekt likwidacji rosyjskich baz w Gruzji. Nasi sąsiedzi nie chcą naszej obecności - powiedział prezydent. Dodał, że byłoby jednak znacznie gorzej, gdyby Moskwa "sprzeciwiała się temu suwerennemu prawu".