Trwa ładowanie...

Ustalono do kogo należą zwłoki zakopane w piwnicy. To zaginiona przed 19 laty

Badania DNA potwierdziły, że w piwnicy domu w Debrznie (woj. pomorskie) ukryte były szczątki zaginionej w 1998 r. Angeliki J. Zarzut zabójstwa 20-letniej wówczas kobiety słupska prokuratura postawiła 42-letniemu dziś byłemu mężowi kobiety. Śledczy nadal nie znają przyczyny zgonu.

Ustalono do kogo należą zwłoki zakopane w piwnicy. To zaginiona przed 19 latyŹródło: WP.PL
d4b7hpt
d4b7hpt

O wynikach badań DNA szczątków, które w ostatnich dniach kwietnia br. znaleziono w piwnicy domu w Debrznie, poinformował Jacek Korycki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku prowadzącej śledztwo w sprawie zabójstwa kobiety. - Z pewnością wynoszącą 99 procent z wieloma dziewiątkami po przecinku biegli stwierdzili, że są to szczątki Angeliki J. – powiedział Korycki.

Dodał, że śledczy nadal czekają na – choćby wstępne - wyniki sekcji zwłok, które mogłyby pomóc w ustaleniu przyczyny śmierci kobiety.

Zwłoki zakopane w piwnicy

Zwłoki mogące być szczątkami zaginionej w październiku 1998 r. Angeliki J. znaleziono 24 kwietnia br. Były zakopane w piwnicy domu, w którym przed laty mieszkała zaginiona. Zwłoki przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku, gdzie przeprowadzono sekcję zwłok (jej wyniki śledczy mają dopiero poznać). Medycy sądowi zlecili też badania biologiczne szczątków, w tym badania DNA. Ponieważ nie zachowały się tkanki miękkie, badanie DNA przeprowadzono w oparciu o materiał pobrany z kości.

Już w dniu odkrycia szczątków policja zatrzymała Daniela M. - 42-letniego dziś byłego męża zaginionej kobiety (rozwód przeprowadzony został już po zaginięciu). Dwa dni po zatrzymaniu, nie znając jeszcze wyników badań DNA, śledczy zdecydowali o postawieniu mężczyźnie zarzutu zabójstwa byłej żony. Śledczy informowali, że postawiony 42-latkowi zarzut oparto na podstawie "całokształtu materiałów zebranych przez policję i prokuraturę". Prokuratorzy nie chcieli ujawnić, o jakie dowody chodzi.

d4b7hpt

Zdaniem śledczych do zbrodni miało dojść w dniu zaginięcia ofiary – 2 października 1998 r.

Mąż nie przyznaje się

Na wniosek prokuratury słupski sąd zastosował wobec Daniela M. trzymiesięczny tymczasowy areszt. Wniosek śledczych był podyktowany obawą matactwa ze strony podejrzanego oraz wysoką karą grożącą za popełnienie zabójstwa (może to być 25 lat więzienia lub nawet dożywocie).

W trakcie posiedzenia sądu dotyczącego wniosku o tymczasowy areszt mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zabójstwa i odmówił złożenia wyjaśnień. Dzień wcześniej, gdy śledczy przedstawili mu zarzuty, także odmówił wyjaśnień; do samego zarzutu w ogóle się nie ustosunkował – milczał.

Śledztwo w sprawie zabójstwa Angeliki J. słupska prokuratura okręgowa wszczęła w połowie kwietnia br. na bazie ustaleń dokonanych przez funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku: pracowników sekcji kryminalnej zajmujących się poszukiwaniami i identyfikacją osób oraz funkcjonariuszy z policyjnego Archiwum X (zajmuje się ono nierozwiązanymi w przeszłości sprawami).

d4b7hpt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4b7hpt
Więcej tematów