USA: żołnierki wysyłały nagie zdjęcia generałowi oskarżonemu o molestowanie
Dwie żołnierki armii USA zeznały przed sądem, że wysłały nagie zdjęcia generałowi oskarżonemu o molestowanie seksualne podwładnych. Jest to kolejna odsłona skandalu z udziałem wysokiej rangi amerykańskiego wojskowego - donosi agencja Associated Press.
08.11.2012 | aktual.: 08.11.2012 16:36
Jedna z kobiet, zamężna kapitan, zeznała, że gen. Jeffrey Sinclair wielokrotnie nagabywał ją o wysłanie mu jej nagich zdjęć. W końcu zakłopotana żołnierka przesłała mu jako swoje pornograficzne fotografie ściągnięte z internetu, wykadrowane tak, że nie było widać twarzy.
Kobieta oświadczyła, że nie utrzymywała relacji seksualnych z generałem, widziała się z nim tylko trzy razy i kontakty utrzymywali głównie za pośrednictwem internetu.
Inna oficer zeznała, że poznała gen. Sinclaira, kiedy został jej przełożonym, ale "zaprzyjaźniła" się z nim dopiero, gdy już nie służyli razem. Major zeznała, że przesłała mu zdjęcia swojego biustu przed i po operacji plastycznej oraz prywatne wideo. Żołnierka została już ukarana przez armię za wykroczenie przeciwko obyczajności.
Gen. Sinclair, który odsłużył pięć tur w Iraku i Afganistanie, oskarżony jest m.in. o zmuszanie do seksu, molestowanie, złamanie rozkazu, posiadanie pornografii i alkoholu w czasie służby na misji, a także defraudację służbowych pieniędzy. W sprawie poszkodowanych jest co najmniej kilka kobiet. Jeżeli najpoważniejsze zarzuty zostaną mu udowodnione, dowódcy grozi nawet dożywocie.
Sinclair karierę wojskową rozpoczął w 1985 roku. Służył w Iraku, Afganistanie, a także Arabii Saudyjskiej. Został kilkakrotnie odznaczony, w tym Brązową Gwiazdą. Ostatnio służył w dowództwie 18 Korpusu Powietrznodesantowego.
Telewizja Fox News podkreśla, że procesy generałów przed sądami wojskowymi należą w USA do rzadkości. W ostatnich latach były tylko takie dwa przypadki.