USA wycofują siły zbrojne z Arabii Saudyjskiej
Stany Zjednoczone poinformowały we
wtorek, że kończą swą obecność wojskową w Arabii Saudyjskiej,
wycofując stamtąd niemal całość swoich jednostek.
29.04.2003 | aktual.: 29.04.2003 12:53
Według strony amerykańskiej, wycofanie następuje na mocy dwustronnego porozumienia.
Zapytany, czy krok ten podjęto na żądanie Arabii Saudyjskiej, wyższy przedstawiciel władz USA odpowiedział: "Stało się tak wyłącznie na mocy dwustronnego porozumienia".
"Skoro już nie mamy operacji 'Southern Watch', jest oczywiste, że nie potrzebujemy tu żadnych jednostek" - dodał ów przedstawiciel. Rozmawiał on z dziennikarzami towarzyszącymi ministrowi obrony Donaldowi Rumsfeldowi podczas jego wizyty w Arabii Saudyjskiej.
"Southern Watch" to kryptonim działań lotnictwa alianckiego, egzekwujących zakaz lotów samolotów irackich nad południowym Irakiem. Operację tę podjęto w następstwie wojny z 1991 roku, by zabezpieczyć tamtejszych szyitów przed represjami reżymu Saddama Husajna.
Konieczność tolerowania wojsk USA, głównego sojusznika Izraela, stanowiła dla wielu Saudyjczyków kamień obrazy. Także Osama bin Laden motywował swe akcje terrorystyczne obecnością żołnierzy USA w sąsiedztwie świętych miejsc islamu - Mekki i Medyny.