USA: w spalonym domu policjanta-zabójcy znaleziono ciało
Policja w Los Angeles poinformowała, że we wtorek wieczorem (czasu lokalnego) w spalonym domku letniskowym w Kalifornii, w którym miał ukrywać się poszukiwany były policjant, znaleziono zwęglone zwłoki. Ekspertyzę przeprowadzą teraz medycy sądowi.
13.02.2013 | aktual.: 13.02.2013 11:24
Rzeczniczka szeryfa hrabstwa San Bernardino Jodi Miller powiedziała, że ciało odnaleziono po strzelaninie, w której zginął zastępca szeryfa, a inny funkcjonariusz został ranny. Władze sądzą, że w domku letniskowym w pobliżu ośrodka Big Bear Lake, ok. 150 km od Los Angeles, zabarykadował się były funkcjonariusz policji w tym mieście Christopher Dorner, oskarżony o zabójstwo co najmniej trzech osób.
Wcześniej amerykańskie media informowały o odnalezieniu w budynku zwłok ekspolicjanta, ale policja zaprzeczyła tym doniesieniom, tłumacząc, że po pożarze w budynku było zbyt gorąco, by funkcjonariusze mogli wejść do środka. Policja zastrzegała jednak, że ma prawo sądzić, iż w domku ukrywał się poszukiwany.
Obława trwała we wtorek kilka godzin; w pewnej chwili słychać było pojedynczy strzał wewnątrz domku, gdzie następnie wybuchł pożar.
Media informowały, że policja rozpyliła gaz łzawiący i przez głośniki wzywała poszukiwanego, by się poddał. Dom był otoczony przez ok. 200 policjantów.
Poszukiwania policjanta przeniosły się w okolice Big Bear Lake w czwartek, gdy znaleziono tam należącą do podejrzanego półciężarówkę.
Wcześniej władze podawały, że były policjant jest podejrzany o zabójstwo trzech osób - policjanta, a także 28-letniej córki byłego kapitana policji w Los Angeles i jej narzeczonego.
W swym manifeście na Facebooku Dorner, który jest Afroamerykaninem, wypowiedział "prywatną wojnę" byłym kolegom z policji. Oskarża ich o zrujnowanie kariery i rasizm. Z policji został zwolniony dyscyplinarnie w 2008 roku za składanie fałszywych oświadczeń.
Ochroną objęto ok. 50 rodzin, w tym wiele rodzin policyjnych, którym Dorner poprzysiągł zemstę za rzekome zrujnowanie kariery.
Władze zaoferowały milion dolarów nagrody za informacje mogące pomóc w schwytaniu Dornera. Według amerykańskich mediów, był on uzbrojony i świetnie wyszkolony. Był nie tylko policjantem, ale wcześniej także żołnierzem. Na Facebooku zapewniał, że zna wojskowe i policyjne techniki operacyjne, dzięki czemu może skutecznie umykać przed obławą.