USA: Szczeniak Rudolph miał zostać uśpiony w schronisku. Niespodziewanie obudził się po zastrzyku i znalazł nowego właściciela
USA. Ośmiomiesięczny szczeniak Rudolph miał zostać uśpiony w schronisku w Oklahomie, ponieważ nie było tam dla niego miejsca. Weterynarz wykonał zastrzyk, ale pies niespodziewanie się po nim obudził. Trafił do schroniska w stanie Iowa i tam znalazł swojego nowego właściciela. Historia urzekła wielu internautów.
29.01.2019 | aktual.: 29.01.2019 11:06
USA: Szczeniak obudził się po próbie uśpienia w schronisku
Szczeniak Rudolph trafił kilka tygodni temu do schroniska w stanie Oklahoma w USA. Jednak placówka była już maksymalnie zapełniona i nie znaleziono dla niego nigdzie miejsca. Postanowiono, że zostanie uśpiony.
Weterynarz wykonał zastrzyk, ale po wszystkim Rudolph... po prostu się obudził. Lekarz odmówił powtórzenia zabiegu. Krótko po zdarzeniu trafił do schroniska w stanie Iowa. Tam nie usypia się zdrowych psów. "Bóg miał wobec niego inne plany" - napisało na Faebooku schronisko, które przygarnęło szczeniaka. Pracownica placówki w rozmowie ze stacją telewizyjną WQAD przyznała, że "to prawdziwy cud".
USA: Nowe schronisko i nowy właściciel szczeniaka
- Zabraliśmy go do naszego schroniska w nadziei, że ktoś przyjdzie go adoptować i da mu drugą szansę na życie - czytamy na Facebooku schroniska Kings Harvest Pet Rescue No Kill Shelter. Apel o adopcję szczeniaka został udostępniony przez internautów prawie 2400 razy, miał blisko 600 komentarzy i ponad 2300 reakcji.
Po kilkumiesięcznego Rudolpha zgłosiło się kilkaset osób, w tym z organizacji szkolącej psy pomagające weteranom wojennym. Wybór nowego właściciela dla szczeniaka nie był łatwy. Trzy dni po apelu o adopcję ogłoszono, że pies znalazł nowy dom. Pokazano zdjęcie Rudolpha z właścicielem, którego tożsamości nie ujawniono. Podkreślono, że szczeniak nawiązał szczególną więź z mężczyzną.