USA rozpoczęły loty zwiadowcze w Syrii. Przygotowują się do bombardowania islamistów?
Lotnictwo USA rozpoczęło loty zwiadowcze nad pozycjami Państwa Islamskiego w Syrii - informuje Associated Press, powołując się na źródła w administracji USA. Według agencji może to być wstęp do amerykańskich bombardowań na pozycje islamistów.
26.08.2014 | aktual.: 26.08.2014 12:23
Dwa źródła przywoływane przez AP poinformowały w poniedziałek, że prezydent Barack Obama wydał zgodę na loty zwiadowcze. Trzecie źródło nad ranem podało, że loty się rozpoczęły.
Choć Biały Dom nie wydał dotąd zgody na zbrojne działania w Syrii przeciw aktywnym w tym kraju islamistom z organizacji Państwo Islamskie, dodatkowe dane zwiadowcze byłyby konieczne przed wydaniem zgody na takie działania - zauważa agencja.
Państwo Islamskie kontroluje znaczne obszary na północy i zachodzie Iraku oraz na północy i wschodzie Syrii.
Bombardowanie w Iraku
Od ponad dwóch tygodni lotnictwo USA przeprowadza naloty na pozycje Państwa Islamskiego w Iraku. Jako powód podano ochronę amerykańskiego personelu w tym kraju oraz problem wewnętrznych uchodźców. Jednak przedstawiciele Pentagonu oceniają, że jedynym sposobem na definitywne pokonanie islamistów jest rozszerzenie ataków na ich pozycje w sąsiedniej Syrii.
Przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA generał Martin Dempsey powiedział, że USA chcą wiedzieć o działaniach islamistów w Syrii, ale nie chciał skomentować doniesień o rozpoczętych lotach zwiadowczych.
- Więcej wiemy o Państwie Islamskim po irackiej stronie granicy. Zdobyliśmy jakąś wiedzę o jego aktywności w Syrii, ale chcemy mieć więcej informacji przy planowaniu dalszych działań - powiedział Dempsey dziennikarzom w Afganistanie, gdzie przebywa w związku ze zmianą amerykańskiego dowództwa.
Obama długo sprzeciwiał się amerykańskiemu zaangażowaniu militarnemu w Syrii w obawie, że wciągnie to jego kraj w skomplikowaną wojnę domową. Jednak zdaniem AP jego nastawienie zmieniło się, gdy w ubiegłym tygodniu Państwo Islamskie ogłosiło, że zabiło amerykańskiego dziennikarza Jamesa Foleya. Islamiści grożą śmiercią wszystkim pozostałym Amerykanom więzionym przez bojowników w Syrii.