USA: rekordowe mrozy zbierają śmiertelne żniwo. Wir polarny zabił już 6 osób
USA - mrozy dają się we znaki mieszkańcom stanów Środkowego Zachodu USA. Wir polarny przyniósł ze sobą mrozy sięgające ponad -30 st. C, a z powodu silnego wiatru temperatura odczuwalna spada znacznie poniżej -50 st. C.
USA – wir polarny i rekord zimna w Dakocie Północnej
Mrozy w USA, które przyniósł wir polarny sparaliżowały mieszkańców USA. Minionej doby w mieście Grand Forks w Dakocie Północnej padł rekord zimna. Termometry pokazały tam -54 st. C. Największa fala mrozów przeszła już przez USA, mimo to wir polarny nadal znacząco utrudnia sytuację w wielu stanach.
USA – wir polarny zabił 6 osób
Wir polarny oraz związane z nim silne mrozy zabiły w USA 6 osób. Lokalne służby przestrzegają, aby nie opuszczać domów bez konieczności. Z powodu bardzo niskich temperatur w wielu regionach zamknięto szkoły. Minnesota, Iowa oraz część Wisconsin i Illinois podjęły decyzję o tymczasowym zamknięciu oddziałów poczty i nie dostarczaniu przesyłek. Taka sytuacja w USA zdarza się niezwykle rzadko. Jednak ze względu na bardzo niskie temperatury władze zdecydowały, że nie chcą narażać życia pracowników. Jak zauważają meteorolodzy odmrożenie przy tak niskiej temperaturze pojawiają się po zaledwie 10 minutach przebywania na zewnątrz.
USA – wir polarny powoli słabnie
Wir polarny oraz mrozy w USA stają się coraz łagodniejsze. Termometry w Chicago wskazują obecnie około -26 st. C, jednak sytuacja z każdą chwilą będzie ulegała poprawie. Już jutro prognozuje się tam -6 st. C, a w sobotę termometry mogą wskazać nawet 4 stopnie powyżej 0. Takie prognozy z pewnością napawają optymizmem. Niewykluczone, że w przeciągu kilku najbliższych godzin życie w USA wróci do normy.