USA. Protesty w USA. Donald Trump krytykowany przez obywateli USA. "Jest rasistą"

Po śmierci George'a Floyda protestują mieszkańcy wszystkich większych miast w Stanach Zjednoczonych. Przypomnijmy, że do śmierci Floyda doszło po tym, jak policjant klęczał na jego szyi przez kilka minut. Z wyników niezależnej sekcji zwłok wynika, że Floyd zmarł w wyniku uduszenia. Policjant został wyrzucony ze służby i postawiono mu zarzut zabójstwa.

Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych protestują przeciwko brutalności policji. Pokojowe demonstracje przeradzają się jednak w zamieszki, podczas których dochodzi do demolowania mienia i grabieży sklepów. Prezydent Donald Trump zapowiedział, że jeśli sytuacja się nie uspokoi, to wobec demonstrantów używane będą siły wojskowe i broń.

Trump za swoje słowa jest krytykowany przez mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Jak informuje korespondent RMF Paweł Żuchowski, w Waszyngtonie przybywa wulgarnych napisów pod adresem Donalda Trumpa wykonanych farbą na ulicach, drzewach, pomnikach i elewacjach budynków.

- Prezydent Donald Trump jest policjantem numer jeden w tym kraju, on powinien nas chronić a tymczasem grozi strzelaniem i nasyła wojsko. Zdradził swój naród - powiedziała korespondentowi RMF FM Pawłowi Żuchowskiemu młoda Afroamerykanka, mieszkanka waszyngtońskich przedmieść.

Część mieszkańców USA nazywa Trumpa "rasistą, który nigdy nie powinien zostać prezydentem Stanów Zjednoczonych".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl