Zgodnie z obowiązującymi od trzech dni przepisami, wszyscy mężczyźni powyżej 16. roku życia, nie będący obywatelami amerykańskimi, a pochodzący z 20 państw arabskich, uznanych przez USA za kraje wspierające terroryzm, muszą zarejestrować się w Urzędzie Imigracyjnym. Tam pobiera im się odciski palców, robi zdjęcia, ustala grupę krwi i zakłada teczki personalne.
To nowe prawo wywołało oburzenie wśród imigrantów z krajów arabskich. W Kalifornii mieszka ich ponad 3 miliony. Z tego połowa, nielegalnie. Urząd Imigracyjny twierdzi, iż wszyscy aresztowani złamali prawo, bowiem przebywali w kraju nielegalnie. Wielu z nich miało podrobione wizy i prawa jazdy. (reb)