ŚwiatUSA nie traci nadziei na demokratyzację Rosji

USA nie traci nadziei na demokratyzację Rosji

Rząd USA nie traci nadziei na demokratyzację Rosji mimo autorytarnej polityki prezydenta Władimira Putina - podkreślił dyrektor ds. Europy i Eurazji w Departamencie Stanu Daniel Fried. Przyznał jednak, że
Ameryka ma niewielki wpływ na bieg wydarzeń w tym kraju.

05.10.2007 | aktual.: 06.10.2007 11:27

Fried, architekt polityki europejskiej w administracji prezydenta George'a W. Busha został poproszony o skomentowanie artykułu w "Washington Post", według którego administracja prawie już porzuciła nadzieję, że może wpłynąć na kierunek wewnętrznego rozwoju Rosji.

Ja bym tak tego nie ujął. Nie sądzę, że to prawda. Ameryka popiera demokrację w Rosji. Stany Zjednoczone są bardzo zainteresowane przyszłością Rosji. Popieramy niezależne społeczeństwo obywatelskie w tym kraju. Ma to wpływ na nasze stosunki - powiedział amerykański dyplomata na briefingu w Departamencie Stanu poświęconym zaplanowanej na przyszły tydzień wizycie w Moskwie sekretarz stanu Condoleezzy Rice i ministra obrony Roberta Gatesa.

Dodał jednak: Los Rosji jest w rękach Rosjan. Cudzoziemcy nie mogą im niczego dyktować.

Według "Washington Post", powołującego się na anonimowe źródła rządowe, o tym, że rząd USA traci nadzieję na demokratyzację Rosji świadczy program wizyty Rice i Gatesa w Moskwie. Ze swymi rosyjskimi odpowiednikami i prezydentem Putinem mają oni omawiać sprawy tarczy antyrakietowej w Europie i układów rozbrojeniowych - ale nie kwestie demokracji w Rosji.

Fried powiedział, że w rozmowach o tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach, administracja chce "uwzględnić obawy" Rosji, ale podkreślił, że nie zamierza zmienić swoich zasadniczych planów, które przewidują umieszczenie w Polsce bazy 10 rakiet przechwytujących i radaru w Czechach.

Dodał, że w rozmowach z Rosja, rząd USA będzie się starał włączyć swe przyszłe plany odnośnie do obrony antyrakietowej w system NATO i omawiać je, być może, na forum Rady Rosja-NATO.

Jeżeli Rosja poczuje, że stanie się częścią systemu, będzie bardziej nam ufać, że to nie jest skierowane przeciwko niej - powiedział Daniel Fried. (jks)

Tomasz Zalewski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)