USA i Pakistan podejmą rozmowy na temat bezpieczeństwa
Przebywający z wizytą w Pakistanie sekretarz stanu USA John Kerry i jego pakistański odpowiednik Sartaj Aziz poinformowali, że oba kraje wznowią rozmowy na temat kwestii bezpieczeństwa. Kerry spotkał się też z premierem Nawazem Sharifem.
01.08.2013 | aktual.: 01.08.2013 13:06
Na konferencji prasowej po rozmowach z przedstawicielami pakistańskich władz szef amerykańskiej dyplomacji zaprosił premiera Sharifa do Waszyngtonu na spotkanie z prezydentem Barackiem Obamą.
Pakistańsko-amerykańskie rozmowy na wysokim szczeblu na temat bezpieczeństwa pozostają w impasie od jesieni 2011 r. po omyłkowym ataku śmigłowców NATO na pakistański posterunek. Wówczas zginęło 24 pakistańskich żołnierzy.
Agencja Associated Press zauważa, że podjęcie na nowo tzw. strategicznego dialogu może oznaczać, iż stosunki między USA i Pakistanem nieco poprawiły się od tamtego czasu.
Wciąż jednak sporną kwestią pozostają ataki amerykańskich samolotów bezzałogowych, tzw. dronów, i działania Islamabadu w celu rozmontowania kryjówek ekstremistów islamskich na swoim terytorium. Szef pakistańskiej dyplomacji ocenił w czwartek, że "ataki dronów przynoszą skutki odwrotne do zamierzonych".
Sam Obama podkreślił niedawno, że naloty dronów są zgodne z prawem, ponieważ Ameryka, od zamachów 11 września 2001 r. jest w stanie wojny z Al-Kaidą i grupami z nią związanymi.
Ostatnie napięcia na linii Islamabad-Waszyngton miały też źródło w akcji Amerykanów z 2 maja 2011 r. w Abbottabadzie prowadzącej do zabicia Osamy bin Ladena, której nie konsultowano z Islamabadem i którą wielu Pakistańczyków uważa za naruszenie suwerenności ich kraju.
John Kerry odniósł się również do paktu bezpieczeństwa z Afganistanem, którego celem jest określenie zasad amerykańskiej obecności wojskowej w tym kraju w nadchodzących latach. - Robimy postępy (...). Osobiście mam nadzieję, że wypracujemy porozumienie - oświadczył sekretarz stanu USA.
Negocjacje w sprawie paktu bezpieczeństwa rozpoczęły się w tym roku. 19 czerwca prezydent Afganistanu Hamid Karzaj postanowił zawiesić rozmowy z USA na temat tego paktu, oskarżając Waszyngton o "niespójne oświadczenia i działania" dotyczące rozmów pokojowych z talibami.