USA. 14‑latek przejechany autem. Kobieta za kierownicą postrzelona
W Tampie na Florydzie doszło w niedzielę do dramatycznych zdarzeń. 14-latek zginął potrącony przez samochód, a siedząca za kierownicą młoda kobieta została postrzelona i w krytycznym stanie trafiła do szpitala. Wcześniej między dwójką miało dojść do kłótni.
Według biura szeryfa hrabstwa Hillsborough 14-latek został śmiertelnie potrącony w niedzielę ok. godz. 21:30 w dzielnicy Carrollwood w Tampie. Do zdarzenia doszło zaledwie 10 km od miejsca, w którym odbywała się tegoroczna edycja Super Bowl.
Przejechać chłopaka miała dwudziestokilkuletnia kobieta, kierująca autem osobowym. Według wstępnych ustaleń policji chwilę wcześniej dojść miało między nimi do ostrej kłótni, która przerodziła się w szarpaninę.
- W pewnym momencie padły strzały w kierunku kierowcy. Nasi detektywi badają miejsce zdarzenia, przesłuchują świadków i pracują nad ustaleniem, kto oddał strzały. W tej chwili nie doszło do aresztowań, a motyw jest badany. Ci, którzy coś widzieli lub słyszeli, są proszeni o zgłaszanie się - powiedział szeryf Chad Chronister, cytowany przez ABC News.
USA. 14-latek nie żyje, kobieta w stanie krytycznym
Przekazano, że kobieta została przewieziona do szpitala w Citrus Park. Jej stan jest krytyczny. - Jesteśmy bardzo zasmuceni tragedią będącą rezultatem bezsensownej walki. - dodał Chronister.
Obecnie nie wiadomo, czy 14-latek i siedząca za kierownicą auta kobieta wcześniej się znali.
Zobacz też: Rydzyk skarży się na limity w kościołach, mówi o "orgiach satanistycznych". Wiceminister odpowiada