Trwa ładowanie...
d1e0m3e

Urzędnik fachowiec poszukiwany od zaraz

Polska administracja bez zatrudnienia co
najmniej czterech tysięcy nowych pracowników może mieć problemy z
wykorzystaniem unijnych funduszy - wynika z szacunków, do których
dotarła "Rzeczpospolita".

d1e0m3e
d1e0m3e

Obecnie przy obsłudze funduszy strukturalnych (niespełna 13 mld euro w latach 2004-2006) pracuje prawie trzy tysiące urzędników administracji rządowej i samorządowej. Do 2013 roku ma ich być ponad dwa razy więcej - wynika z planów Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.

Do tego czasu tylko z budżetu unijnego nasz kraj dostanie ponad 67 mld euro, min. na rozbudowę infrastruktury, szkolenia, inwestycje. - Średnio co roku z pieniędzy przekazywanych nam z Brukseli musimy rozliczyć 7,5 mld euro, wyjaśnia Jerzy Kwieciński, wiceminister rozwoju regionalnego. - Jeśli dodamy do tego niezbędny wkład Polski, będzie to 9 mld euro. A w ostatnim roku budżetowym - 2013 - kwota ta sięgnie 14 mld euro. Rocznie na jednego urzędnika przypadnie więc średnio ok. 1,3 mln euro.

Nowi urzędnicy są niezbędni, aby obsłużyć skomplikowaną procedurę przyznawania unijnych dotacji, a potem kontrolę faktur zgłaszanych do refundacji i na końcu - rozliczenia poszczególnych projektów.

Według "Rzeczpospolitej" Polska może mieć kłopoty z realizacją tych planów, a powodem tego są niskie płace urzędników w administracji rządowej i jeszcze niższe - w samorządowej. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego planowało podwyżkę uposażeń, ale propozycję zarezerwowania w przyszłym roku 300 mln euro na ten cel zablokował resort finansów. (PAP)

d1e0m3e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1e0m3e
Więcej tematów