Urzędnicza Sieć

Poprawia się dostęp do usług oferowanych w
Internecie przez polskie urzędy publiczne - wynika z
przedstawionego w Warszawie raportu Ministerstwa
Nauki i Informatyzacji i firmy konsultingowej Capgemini.

Aktualny wskaźnik rozwoju i dostępności usług oferowanych przez polskie urzędy w Internecie wynosi 34%. To o 13% więcej niż w roku ubiegłym.

Wprowadzenie nowych technologii może zasadniczo zmienić jakość świadczonych przez administrację państwową usług dla obywateli - uznał podczas prezentacji minister nauki i informatyzacji Michał Kleiber. Jego zdaniem, jak na razie nie ma jednak powodów do zachwytu.

Według twórców raportu, celem badań, którym poddano ponad 500 stron internetowych na szczeblach administracji centralnej i samorządowej (tylko do poziomu urzędu miejskiego miasta wojewódzkiego), była ocena aktualnego stanu usług świadczonych przez internet i dynamika ich rozwoju.

Dodatkowo w trzech województwach - małopolskim, wielkopolskim i lubelskim - zbadano strony powiatów i gmin.

W trakcie badań sprawdzono poziom usług oferowanych przez urzędy. Były wśród nich m.in. prezentacje danych statystycznych, zezwolenia i certyfikaty, deklaracje celne czy pośrednictwo pracy.

W całym kraju poziom rozwoju usług informacyjnych dla społeczeństwa jest podobny. Najlepiej wypada Pomorskie, najsłabiej Warmińsko-mazurskie. W okresie 2003-2004 najszybciej usługi e-Government (elektroniczna administracja) rozwijały się w województwach pomorskim i lubuskim.

Jak wynika z raportu, część urzędów informuje tylko o działalności, inne udostępniają także formularze do realizacji usług, niektóre umożliwiają odesłanie wypełnionych formularzy drogą elektroniczną.

Badania przeprowadzono w ramach projektu e-Europe. Objęto nimi kraje UE przed rozszerzeniem i dodatkowo Polskę, Norwegię, Islandię i Szwajcarię. Polska jest jedynym nowym członkiem Unii, który wziął udział w tych badaniach.

Wyniki przedstawione w poniedziałek wskazują, że Polskę dzieli istotny dystans od badanych krajów, który nie zmniejsza się od dwóch lat. Różnica ta utrzymuje się na poziomie około 36%.

Według Macieja Tomczaka z firmy Capgemini, który odpowiadał za realizację badań, oznacza to, że w innych krajach obywatele mogą korzystać z usług publicznych za pośrednictwem internetu, natomiast w Polsce w większości przypadków zdobędą informacje o urzędzie i formalnościach związanych z usługami realizowanymi tradycyjnie.

Zdaniem twórców raportu, do powodów powolnych zmian w dostępności do korzystania z usług e-Government należy m.in. brak kompleksowego podejścia do tego problemu, brak aktywnej koordynacji działań ze szczebla centralnego i zorientowania na potrzeby klienta przy budowie serwisów oferujących takie usługi.

Dostępność stron "www" w jednostkach administracji publicznej wynosi obecnie 95%. To o 21% więcej niż w roku ubiegłym. Wysoki wskaźnik wynika jednak z faktu, że badano urzędy i instytucje do poziomu urzędu miejskiego miasta wojewódzkiego. Na poziomie powiatów i gmin dostępność stron jest zdecydowanie niższa.

Jak zaznaczono w raporcie, istnieje grupa liderów wprowadzających usługi dla klientów on-line. Są wśród nich m.in. Urząd Miasta Gdańsk, Starostwo Powiatowe w Bochni czy Biblioteka Uniwersytecka we Wrocławiu. Jednak nadal istnieją obszary, w których brak dostatecznych działań dla poprawy świadczeń elektronicznych dla obywateli - należą do nich przede wszystkim sądownictwo i służba zdrowia.

Na lepszym poziomie są usługi przeznaczone dla osób prawnych niż fizycznych. Od 2002 roku najlepiej rozwijały się ubezpieczenia społeczne, prezentacja danych statystycznych oraz deklaracje i odprawy celne (usługi dla osób prawnych), natomiast wśród usług dla obywateli były to rejestracje na wyższe uczelnie, informacje o zmianie pobytu i akty stanu cywilnego.

Polska wzięła udział w projekcie e-Europe po raz trzeci.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Oblała syropem rosyjskiego ambasadora w Warszawie. Moskwa podejmuje kroki
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Strzelanina pod kołem podbiegunowym. Policja nie ujawnia motywów sprawcy
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Rozmowy pokojowe w Watykanie? Nuncjusz w Ukrainie mówi wprost
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Koszmar w Hiszpanii. Polacy podejrzani o brutalne zabójstwo Niemców
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Napięcia na granicach Polski i w relacjach Chiny-USA [SKRÓT DNIA]
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dostali informację, że samochód spadł z wiaduktu. Prawda była inna
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"
Dania wyśmiewa Trumpa ws. Grenlandii. "Zaczniemy kupować stany"
Rosyjskie bombowce nad Morzem Norweskim. NATO zareagowało
Rosyjskie bombowce nad Morzem Norweskim. NATO zareagowało