Urzędnicy uczą się języka migowego
Kilkudziesięciu urzędników ze śląskich miast
uczy się języka migowego. Dzięki opanowaniu ok. 350 znaków
pojęciowych tego języka, mają skutecznie porozumiewać się z
osobami głuchymi i niedosłyszącymi, które muszą załatwić sprawę w
urzędach miast, pracy i ośrodkach pomocy społecznej.
17.05.2006 | aktual.: 17.05.2006 12:47
Szkolenia dla urzędników to część wartego ponad 200 tys. zł projektu "Społeczeństwo Dobrych Gestów", finansowanego w większości ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Organizatorami przedsięwzięcia są Górnośląska Agencja Przekształceń Przedsiębiorstw (GAPP) i śląski oddział Polskiego Związku Głuchych.
W szkoleniach, których drugi etap rozpoczął się w maju, uczestniczą dwie 20-osobowe grupy urzędników. Na listopad zaplanowano kolejną edycję dla podobnej liczby uczestników. 100-godzinny kurs skierowany jest do pracowników różnych służb publicznych. Kursanci poznają podstawy wiedzy o języku migowym i jego zastosowaniu w pracy z niedosłyszącymi, a także uczą się posługiwać polskim alfabetem palcowym.
Wśród uczestników kursu dominują pracownicy Urzędów Miast, Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej i Powiatowych Urzędów Pracy, m.in. z Jaworzna, Żor, Dąbrowy Górniczej, Bytomia, Świętochłowic, Siemianowic Śląskich, Chorzowa. To właśnie w urzędach najczęściej pojawia się bariera komunikacyjna dla osób niesłyszących, wynikająca z trudności w wytłumaczeniu urzędnikom swojej sprawy.
Podczas kursu urzędnicy opanują 350 podstawowych znaków pojęciowych języka migowego oraz technik ich używania. Poznają także problematykę środowiska niedosłyszących i katalog problemów, z jakimi osoby te najczęściej przychodzą do urzędów.
Przedmiotem zajęć nie jest klasyczny język migowy z własną gramatyką, bo poznanie go w tak krótkim czasie nie jest możliwe. Jest to tzw. język migany, w którym wykorzystywane są reguły gramatyki polskiej. Zdobyta na kursie wiedza i umiejętności mają jednak umożliwić podstawowy kontakt z osobami niedosłyszącymi - wyjaśniła Anna Kokosza z GAPP.
W woj. śląskim mieszka - według oficjalnych statystyk - ok. 10 tysięcy osób z uszkodzeniem słuchu. Dane są niepełne, bo wiele osób mających problemy ze słuchem nigdzie tego nie zgłasza. Śląski Oddział Polskiego Związku Głuchych szacuje, że osób głuchych i niedosłyszących jest w regionie nawet trzy razy więcej.
Oprócz kursu języka migowego GAPP organizuje kilka innych szkoleń, adresowanych do różnych grup zawodowych, m.in. dla rolników i ich rodzin w zakresie podejmowania dodatkowej działalności zbliżonej do rolnictwa. Wśród proponowanych im zajęć są wikliniarstwo, bukieciarstwo i agroturystyka, a także kursy obsługi komputera. Za wszystkie kursy płaci UE.