Urzędnicy będą uczyć się polskiego, bo robią błędy

Zbyt długie zdania,powtórzenia, nieprawidłowy szyk zdań - urzędniczy bełkot, który znamy wszyscy. Dyrektorzy krakowskiego magistratu postanowili z tym skończyć. Wprowadzili lekcje polskiego. Gdy podpisywałem korespondencję, widziałem mnóstwo błędów - mówi Witold Krupiarz, dyrektor Wydziału Ewidencji Pojazdów i Kierowców Urzędu Miasta Krakowa.

SKOMENTUJ

Pisma były niezrozumiałe, niepoprawne gramatycznie. Zawierały za dużo sformułowań, które - jak twierdzi dyrektor - choć dopuszczalne w korespondencji między dwoma urzędami, dla przeciętnego odbiorcy były kompletnie nieczytelne. Jeżeli petent prosi o odpowiedź na pytanie, to musi ona być jasna i zrozumiała. Nie trzeba od razu wymieniać wszystkich podstaw prawnych - zauważa Krupiarz. Dlatego dyrektor postanowił podszkolić pracowników. Ponieważ urzędu nie było stać na zatrudnienie polonistów, zadania podjęły się dwie pracownice wydziału: Jolanta Krzan, korektorka z 10-letnim stażem, i Jadwiga Przepolska, była nauczycielka polskiego.

Przeglądały korespondencję, wyciągały z niej powtarzające się błędy i przygotowały program szkolenia. Często w pismach brakuje precyzyjnego określenia: kto, co, do kogo. Zdarza się, że odpowiedź rozmijała się z tematem pytania - mówi Krzan. - Trzeba też zwrócić uwagę, od kogo dostajemy pytanie, i dostosować odpowiedź do poziomu intelektualnego adresata - dopowiada Przepolska. Kurs poprawnego pisania w magistracie trwa od miesiąca. To dobry pomysł. Szkolenia pomogą w zwięzłym formułowaniu myśli - uważa Andrzej Dzierża, kierownik referatu praw jazdy.

W Urzędzie Wojewódzkim dwa lata temu odbyły się warsztaty poprawnego pisania. Porady na ten temat pracownicy mogą do dziś znaleźć w intranecie. Gorzej jest w Urzędzie Marszałkowskim. Przykład z biura prasowego dostaliśmy mejla: "W odpowiedzi na postawione pytanie uprzejmie informuję, że UM nie organizuje szkoleń wewnętrznych dla pracowników z umiejętności redagowania pism z uwagi na brak występowania problemów w zakresie działalności kancelaryjnej Urzędu. Są organizowane szkolenia wewnętrzne dla nowo zatrudnionych pracowników, tzw. szkolenia adaptacyjne, na których pracownicy szkoleni są z procedur wewnętrznych obowiązujących w Urzędzie". Uff, polonista mile widziany.

Katarzyna Janiszewska

Wybrane dla Ciebie

Nie żyje Barbara Skrzypek. Politycy PiS mówią o "reżimie"
Nie żyje Barbara Skrzypek. Politycy PiS mówią o "reżimie"
Rosja reaguje na nocny atak USA. Ławrow stawia żądania
Rosja reaguje na nocny atak USA. Ławrow stawia żądania
Upomniał się o temat zmarłej Barbary Skrzypek. Ostra wymiana zdań w studiu
Upomniał się o temat zmarłej Barbary Skrzypek. Ostra wymiana zdań w studiu
55-metrowy pomnik Matki Boskiej w Konotopiu. Wmurowano akt erekcyjny
55-metrowy pomnik Matki Boskiej w Konotopiu. Wmurowano akt erekcyjny
Tragedia w Macedonii Płn. Nie żyje co najmniej 50 osób
Tragedia w Macedonii Płn. Nie żyje co najmniej 50 osób
Podejrzewali u 4-latka najgorsze. Diagnoza zaskoczyła wszystkich
Podejrzewali u 4-latka najgorsze. Diagnoza zaskoczyła wszystkich
Kapsuła Muska dotarła do celu. Jest potwierdzenie
Kapsuła Muska dotarła do celu. Jest potwierdzenie
Nie żyje Barbara Skrzypek. Jacek Dubois zabrał głos ws. jej przesłuchania
Nie żyje Barbara Skrzypek. Jacek Dubois zabrał głos ws. jej przesłuchania
Płakał, kiedy go uratowali. Peruwiańczyk dryfował trzy miesiące
Płakał, kiedy go uratowali. Peruwiańczyk dryfował trzy miesiące
Celowe działanie Putina. "Podobnie zrobił wcześniej"
Celowe działanie Putina. "Podobnie zrobił wcześniej"
Co się stało z polskim "królem bitcoinów"? Tropy w śledztwie
Co się stało z polskim "królem bitcoinów"? Tropy w śledztwie
"Potężna" operacja USA. Amerykanie uderzyli w rebeliantów. Wiele ofiar
"Potężna" operacja USA. Amerykanie uderzyli w rebeliantów. Wiele ofiar