Urodzeni mordercy nie zapominają nigdy
Specjalna grupa komórek układu
odpornościowego organizmu może "zapamiętywać" patogeny wywołujące
infekcje podobnie jak limfocyty B i T - informują naukowcy z USA
na łamach pisma "Nature". Odkrycie to może pomóc w opracowywaniu
szczepionek i walce z chorobami o podłożu immunologicznym.
09.01.2009 | aktual.: 09.01.2009 15:58
Dotychczas zjawisko pamięci immunologicznej przypisywano tylko komórkom układu odpornościowego adaptacyjnego - limfocytom B i T. Komórki, nazywane naturalnymi zabójcami - NK (od ang. natural killers), są limfocytami pochodzącymi ze szpiku kostnego. Wykształcone przez układ immunologiczny do zabijania wrogów organizmu (patogenów), krążą po ciele w poszukiwaniu potencjalnie niebezpiecznych przybyszów, gotowe uruchomić swój śmiercionośny arsenał w momencie ostrzeżenia o zagrożeniu. Są odpowiedzialne za wczesne fazy odpowiedzi nieswoistej i nadzór immunologiczny. Dotychczas klasyfikowano je jako część wrodzonego systemu odporności, które reaguje za każdym razem kiedy przyczyną infekcji jest nowy antygen.
Lewis Lanier wraz z kolegami z University of California w San Francisco badał komórki NK u myszy zakażonych wirusem i odkrył, że część z nich wykształciła pamięć immunologiczną i utrzymywała się w organizmie dłużej, niż inne. Po ponownej infekcji zwierząt tym samym wirusem ta pula komórek zabójców zareagowała lepiej i szybciej, niż pozostałe.
Zdaniem autorów pracy taki wynik badań wskazuje, że komórki NK są z punktu widzenia ewolucji, etapem pośrednim pomiędzy bardzo prostymi komórkami wrodzonego systemu immunologicznego, a ściśle wyspecjalizowanymi komórkami układu adaptacyjnego.