Uroczystości pogrzebowe żony byłego prezydenta USA
W Palm Desert w Kalifornii zakończyła się pierwsza część uroczystości pogrzebowych byłej Pierwszej Damy USA Betty Ford, która zmarła w ub. piątek. Wdowa po prezydencie Geraldzie Fordzie, podobnie jak jej mąż, dożyła wieku 93 lat.
Nabożeństwo żałobne z udziałem rodziny, obecnej Pierwszej Damy Michelle Obamy i dwóch żon poprzednich prezydentów Nancy Reagan i Rosalynn Carter a także b. prezydenta George'a W. Busha, odbyło się w miejscowym kościele episkopalnym, do którego uczęszczali Fordowie. Następnie trumna ze zwłokami Betty Ford została wystawiona do północy na widok publiczny.
W środę, ciało byłej Pierwszej Damy zostanie przewiezione do Grand Rapids, w stanie Michigan. Państwo Fordowie mieszkali tam zanim przenieśli się do Waszyngtonu. Następnego dnia, w czwartek, Betty Ford zostanie pochowana obok jej męża, na terenie prezydenckiego muzeum.
Rosalynn Carter, żona byłego prezydenta USA Jimmy'ego Cartera, w swojej mowie pogrzebowej wspominała Betty Ford jako kobietę z niespożytą energią i entuzjazmem walczącą o równouprawnienie kobiet.
"Miliony kobiet mają dziś wobec niej dług, za to, że nigdy nie bała się mówić prawdy nawet na najbardziej drażliwe tematy, w tym o jej walce z uzależnieniem od alkoholu i środków przeciwbólowych" - powiedziała Roslynn Carter.
Betty Ford, która przez lata walczyła z uzależnieniem od alkoholu, w 1982 roku założyła słynną klinikę odwykową Betty Ford Center.
W ostatnim pożegnaniu Betty Ford uczestniczyła także amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton. Jej mąż, były prezydent Bill Clinton pojawi się na uroczystościach w Grand Rapids, podobnie jak była Pierwsza Dama Barbara Bush i żona byłego wiceprezydenta Lynne Cheney.
Betty Ford, uważana przez wielu historyków za jedną z najbardziej wpływowych Pierwszych Dam USA, była orędowniczką praw kobiet. Utożsamiała się z ruchem "pro-choice" opowiadającym się za prawem do aborcji. Głośno mówiła o problemach kobiet, w tym o walce z rakiem piersi, którą sama stoczyła. Kilka tygodni po zaprzysiężeniu jej męża na 38. prezydenta Stanów Zjednoczonych Betty Ford przeszła mastektomię we wrześniu 1974 r.
W 1975 r. magazyn "Time" przyznał jej tytuł Kobiety Roku. Za zasługi dla kraju została uhonorowana Medalem Wolności - najwyższym amerykańskim odznaczeniem cywilnym - przyznanym jej w 1991 r. przez prezydenta George'a W. Busha.