Uroczystości pogrzebowe policjanta, który zginął w hali
W kościele pw. św. Wojciecha w Bytomiu
rozpoczęły się przed południem uroczystości pogrzebowe
sierżanta sztabowego Tadeusza Bartosika, który zginął w sobotniej
katastrofie hali wystawowej w Katowicach.
03.02.2006 | aktual.: 03.02.2006 12:02
Funkcjonariusz służył w oddziałach prewencji, zginął na służbie. Wraz z partnerem dbał o bezpieczeństwo uczestników katowickiej wystawy gołębi pocztowych. Przygniotła go spadająca konstrukcja dachu. Jego ciało ratownicy odnaleźli w niedzielę ok. pierwszej w nocy. Policjant miał żonę, osierocił 10-letniego syna.
We mszy, po której ciało policjanta zostanie złożone do grobu, uczestniczą m.in. wicepremier Ludwik Dorn i szef policji Marek Bieńkowski. W kościele i na uliczkach wokół niego zgromadziły się tłumy mieszkańców Bytomia. W ostatnią drogę zmarłego odprowadza policyjna kompania honorowa.