UOKiK nałożył na PKP Cargo 20 mln zł kary

20 mln zł kary nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) na jedną ze spółek grupy PKP - PKP Cargo - za bezpodstawne różnicowanie kontrahentów - poinformował UOKiK w środowym komunikacie.

05.01.2005 14:26

PKP Cargo za tę samą usługę (przewóz towarów na określoną odległość), oferuje zróżnicowane ceny, których poziom nie zależy od kryteriów ekonomicznych, jednolitych dla wszystkich kontrahentów. Powoduje to, że otrzymują oni upusty w różnej wysokości, nieodzwierciedlające ponoszonych przez przewoźnika nakładów - poinformował UOKiK.

Takie działania PKP Cargo zarzuciła spółka Sped-Pro, działająca w branży spedycyjnej. Nieprawidłowości potwierdziło wszczęte przez Urząd w czerwcu 2003 roku postępowanie antymonopolowe.

Według ustaleń kontrolnych UOKiK, PKP Cargo ustala upusty wobec swoich kontrahentów, kierując się czynnikami subiektywnymi, jak np. to, na ile klient jest skłonny korzystać z konkurencyjnego transportu samochodowego.

Zdaniem Urzędu powoduje to, że kontrahenci PKP Cargo, korzystający z usług przewozowych o zbliżonej wartości, otrzymują upusty w różnej wysokości, nieuwzględniające ponoszonych przez przewoźnika nakładów. Różnice w wysokości upustów mogą sięgać nawet kilkunastu procent.

Przykładowo PKP Cargo zaproponowało spółce Sped-Pro 3,5 proc. rabatu, podczas gdy inne firmy - mimo podobnych obrotów i masy przewiezionych towarów - otrzymały upusty sięgające 18 proc.

Podobne zarzuty wiążą się z harmonogramami planowanych przewozów, które kontrahenci zobowiązani są przedstawiać PKP Cargo - wynika z komunikatu. Jak ustalił UOKiK, niektórym kontrahentom grożą poważne kary umowne za nie wywiązanie się z odbioru usług przewozowych deklarowanych w harmonogramie rocznym, podczas gdy wobec innych kontrahentów w takich przypadkach PKP Cargo nie redukuje upustów. Według Urzędu jest to bezprawna praktyka.

W komunikacie zaznaczono, że szczególnie szkodliwym działaniem wymierzonym w rozwój konkurencyjnych przewozów kolejowych jest to, że PKP Cargo zastrzega w umowach z kontrahentami, iż nie będzie realizować usług do wybranych odbiorców i stacji celowych.

"Będziemy się odwoływać od kary nałożonej przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nie będziemy komentować samej decyzji Urzędu" - powiedział PAP w środę rzecznik prasowy PKP Cargo Janusz Mincewicz. Decyzja UOKIK o nałożeniu 20 mln zł kary nie jest prawomocna i spółka może odwołać się od niej do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Decyzja UOKiK "jest już drugą w ciągu kilku miesięcy decyzją stwierdzającą nadużycie przez PKP Cargo pozycji dominującej. W czerwcu 2004 roku prezes UOKiK nałożył na spółkę 40 mln zł kary za narzucanie kontrahentom uciążliwych warunków umownych oraz tworzenie barier dla powstania i rozwoju konkurencji" - podkreślono w komunikacie Urzędu.

Jak poinformowała w środę PAP rzeczniczka UOKiK Elżbieta Anders, PKP Cargo odwołała się od czerwcowej decyzji Urzędu, ale Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jeszcze nie orzekł w tej sprawie.

PKP Cargo SA jest jednym z największych polskich przedsiębiorstw. Zatrudnia ponad 47 tys. pracowników. Jest - po kolejach niemieckich - drugim pod względem wielkości kolejowym przewoźnikiem towarowym w Unii Europejskiej.

PKP Cargo w 2002 roku wypracowało ponad 152,7 mln zł zysku netto. W pierwszym półroczu 2004 roku zysk netto spółki spadł w stosunku do pierwszego półrocza 2003 roku o 14,3 mln zł i wyniósł 41 mln zł. (PAP)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)