Unijne "certyfikaty covidowe" dla podróżnych. Co zagwarantują?
Unia Europejska planuje wprowadzenie "certyfikatów covidowych", które mają ułatwić obywatelom krajów członkowskich podróżowanie. Urzędnicy zapewniają, że nie staną się one przyczyną dyskryminacji.
Jak informuje radio RMF FM Unia Europejska chce wprowadzić trzy typy certyfikatów, które pozwolą obywatelom krajów członkowskich na swobodne podróżowanie. Dokument będzie miał charakter świadectwa szczepienia, poświadczenia negatywnego wyniku testu lub informacji o przechorowaniu COVID-19.
Na certyfikacie dotyczącym szczepień mają znaleźć się informacje o terminie szczepienia, producencie preparatu i liczbie przyjętych dawek. Poświadczenie negatywnego wyniki testu zawierać będzie informacje o jego dacie oraz o wystawiającym go ośrodku. W dokumencie o przebyciu choroby znajdą się: data uzyskania pozytywnego wyniku testu na koronawirusa i informacje o placówce, która przeprowadziła badanie.
Certyfikaty będą wydawane za darmo w dwóch językach, angielskim i języku właściciela certyfikatu. Ich celem, jak podkreślają urzędnicy UE, nie jest selekcjonowanie pasażerów, a jedynie rozładowanie kolejek przy bramkach na lotniskach.
Koronawirus w Polsce. Ministerstwo Zdrowia dostrzegło trend
Certyfikaty posłużą również w innych sytuacjach?
Według informacji RMF FM, Unia Europejska zamierza pozostawić państwom członkowskim wybór, czy certyfikaty będą mogły być stosowane w innych przypadkach. Wśród możliwości wymienia się m.in. możliwość wejścia do baru lub na siłownie.
Na razie jednak UE prowadzi ekspertyzy prawne, by sprawdzić czy dopuszczenie użycia certyfikatów w innych sytuacjach niż podróżowanie, nie będzie prowadziło do dyskryminacji obywateli niedysponującymi dokumentem. Jeśli Parlament Europejski zagłosuje za pomysłem certyfikatów, to będą one mogły zacząć funkcjonować jeszcze przed wakacjami. Posiedzenie w tej sprawie ma odbyć się w pierwszej połowie czerwca.
Źródło: RMF FM