Uniewinnieni kidnaperzy ponownie staną przed sądem
Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił wyroki uniewinniające dla dwóch mężczyzn, oskarżonych o zlecenie i porwanie dwóch nieletnich chłopców dla okupu. "Zebrany przez sąd niższej instancji materiał dowodowy dotyczący Andrzeja K. i Zbigniewa L. jest powierzchowny i jednostronny" - uzasadnił skierowanie sprawy obu oskarżonych do ponownego rozpatrzenia sędzia Jerzy Sałata.
Pozostałe wyroki, od 4 do 7 lat więzienia, dla czwórki oskarżonych o udział w kidnapingu, ogłoszone w styczniu 2003 r. przez Sąd Okręgowy w Gdańsku, zostały utrzymane w mocy. Wyjątek stanowi obniżenie kary więzienia z 10 do 8 lat więzienia dla Dariusza L. "Swoimi wyjaśnieniami przyczynił się on do ujawnienia szczegółów przestępstw oraz współpracował z organami ścigania i za to należy mu się jakaś gratyfikacja" - uzasadnił sędzia.
Do pierwszego porwania doszło 10 grudnia 1999 r. w Gdyni. Przestępcy uprowadzili 14-letniego Macieja B., którego skrępowanego przetrzymywali przez trzy dni w nieogrzewanym budynku gospodarczym na Kaszubach. Grożąc zabiciem chłopca, wyłudzili od jego rodziców 50 tys. dolarów i 350 tys. złotych okupu.
Kolejne uprowadzenie miało miejsce 4 grudnia 2000 r. w Gdyni. Tym razem ofiarą był 14-letni Piotr M., którego porywacze wywieźli na kilka dni do domku letniskowego w jednej z kaszubskich miejscowości. Za uwolnienie chłopca zażądali 150 tys. dolarów. Podczas przejmowania okupu trzech z nich zostało zatrzymanych przez policję. Wkrótce ujęto też czwartego bandytę, który pilnował porwanego chłopca. Pozostali oskarżeni, współuczestniczący w przestępstwie, zostali schwytani przez policję później.