Unia Pracy: uchwała PiS to nieodpowiedzialny wybryk
To kolejny nieodpowiedzialny wybryk, który
ma tylko narobić zamieszanie - tak szef klubu Unii Pracy Janusz
Lisak skomentował wezwanie Prawa i Sprawiedliwości o
samorozwiązanie Sejmu.
29.11.2003 | aktual.: 29.11.2003 18:57
Złożenie uchwały w sprawie samorozwiązania Sejmu zapowiedział w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ma to związek z sobotnimi publikacjami dotyczącymi nieprawidłowości przy uchwalaniu ustawy o grach losowych.
Gazety podają, że gdańska prokuratura od sierpnia bada, czy to możliwe, że za zmianę ustawy (poprawka wprowadzona w trakcie prac w Sejmie zmniejszyła miesięczny podatek od jednego automatu do gry z 200 do 50 euro) wręczono 10 mln. dolarów łapówki. W publikacjach wymieniane jest nazwisko szefa klubu SLD Jerzego Jaskierni i prokuratora Andrzeja Kaucza.
Lisak powiedział, że "koledzy z PiS doskonale wiedzą, że nikt rozsądny tej propozycji nie poprze". "Chcą jednak robiąc szum, promować swoje ugrupowanie, bo brak im koncepcji by zgłosić cokolwiek twórczego. To bardzo pasuje do PiS i jego stylu działania" - dodał.
Jego zdaniem, propozycja Kaczyńskiego jest "niepoważna i nieodpowiedzialna".
Lisak, który zasiada w sejmowej komisji, która zajmowała się ustawą o grach losowych, powiedział ponadto, że podczas prac nad projektem nic nie wskazywało, żeby działo się z nim coś niedobrego. Dodał jednak, że "trzeba tę sprawę wyjaśnić".