"Unia nie jest idealna, ale mamy powody do zadowolenia"
Unia nie jest tworem idealnym, ale Polacy mają powody do zadowolenia z powodu tych pięciu lat. Polacy doskonale sobie poradzili w nowych warunkach - mówił w telewizyjnym orędziu z okazji pięciolecia przystąpienia Polski do Unii Europejskiej prezydent Lech Kaczyński.
Prezydent - w imieniu Polaków - podziękował swoim poprzednikom na stanowisku prezydenta, a także kolejnym szefom rządów za pracę na rzecz wejścia Polski do UE.
Wyzwanie przed klasą polityczną
W ocenie Lecha Kaczyńskiego, Unia okazała się dla nas "źródłem znaczącego wsparcia ekonomicznego, otworzyła swoje rynki na polskie produkty". - Polacy jako społeczeństwo doskonale poradzili sobie w nowych warunkach - mówił prezydent.
Zaznaczył, że Unia jest jednak miejscem, w którym "wielkie wyzwanie staje przed polską klasą polityczną". - Trzeba bowiem skutecznie zabiegać, co nie zawsze jest łatwe, o polski interes, a później na poziomie rządu i samorządu dobrze wykorzystać uzyskane środki - oświadczył Lech Kaczyński.
Według prezydenta, w poprzedniej kadencji udało się znacząco zwiększyć budżet Unii przeznaczony dla naszego kraju. - Te pieniądze mogą stanowić bardzo istotny czynnik w rozwiązywaniu najważniejszych polskich problemów, takich jak bezrobocie, wsparcie dla polskich przedsiębiorstw, rozwój infrastruktury - ocenił.
Dodał także, że nie ukrywa, iż w tej sytuacji martwi go niskie obecnie wykorzystanie środków unijnych.
Niegdyś też byliśmy częścią Zachodu
Lech Kaczyński ocenił, że 20 lat temu "historyczne czerwcowe wybory rozpoczęły nowy okres". - Trzy miesiące później powołany został pierwszy niekomunistyczny rząd. W 1999 roku weszliśmy do NATO, a w roku 2004 potwierdziliśmy nasz sukces stając się pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej - wyliczał polskie osiągnięcia prezydent.
Odwołując się do wcześniejszej historii zwrócił uwagę, że przez wieki Rzeczpospolita była częścią politycznego Zachodu, a w wielu wymiarach nasz kraj uczestniczył w jego życiu politycznym, kulturalnym i naukowym.
- Rozbiory Polski brutalnie przerwały ten stan. Pokolenia Polaków walczyły o to, by niepodległa Polska powróciła na należne jej miejsce w rodzinie wolnych narodów. Udało się to w roku 1918. Niestety, niepodległość nie trwała długo - mówił Lech Kaczyński. Wielkie zadanie Polski
- Wielkim zadaniem, które stoi przed Polską w Unii Europejskiej, jest zabieganie o europejską solidarność i sprawiedliwość - mówił prezydent. - Tej solidarności i sprawiedliwości zabrakło przy decyzji dotyczącej polskich stoczni. Największe kraje europejskie takie jak Francja czy Niemcy, zachowały swój przemysł stoczniowy - mówił prezydent. Jak dodał, Polska, niestety nie.
Lech Kaczyński podkreślił jednak, że "mimo trudności bilans obecności Polski w UE jest bardzo pozytywny".
- Mamy prawo cieszyć się i być dumni, że aspiracje naszych przodków wypełniły się na naszych oczach. Jestem przekonany, że silna Polska w Europie to Polska sukcesu - zaznaczył prezydent.
Głosujcie!
Prezydent Lech Kaczyński zaapelował o jak największy udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - W Parlamencie Europejskim rozstrzygają się ważne dla Polski sprawy. Warto, by nasi reprezentanci mieli za sobą silny mandat, który będzie wypływał z wysokiej frekwencji wyborczej - powiedział.
- Swój apel o głosowanie kieruję szczególnie do mieszkańców polskich wsi i mniejszych miast. Skuteczna polityka europejska jest szczególnie potrzebna, by wyrównywać zaległości w rozwoju, już nie tylko między Polską a Europą Zachodnią, ale także w ramach naszego kraju - podkreślił prezydent.
Za nami dobre pięć lat, jestem przekonany, że wierni swojej chrześcijańskiej tradycji wybudujemy nową Polskę, z której zdaniem liczyć się będzie Europa i świat - podsumował Lech Kaczyński.